Sport

Bezbarwny Radomiak słabszy od Cracovii

Zieloni do meczu z Cracovią przystępowali w zmienionym składzie. W bramce zadebiutował wypożyczony z FC Liverpool’u Jakub Ojrzyński. W wyjściowej jedenastce zabrakło m.in. Roberto Alvesa czy Daniela Pika. Do wyjściowego składu wrócił natomiast Leandro, Luizao oraz Luis Machado, który w Częstochowie pauzował za kartki. Na środku obrony ponownie oglądaliśmy duet Pedro Justiniano oraz Raphael Rossi.

Spotkanie lepiej zaczęli gospodarze. Dośrodkowanie z lewej strony Dawida Abramowicza zablokował jeden z obrońców, ale rzut rożny nie przyniósł oczekiwanych efektów. Minute później pierwszą żółta kartkę za faul na Thabo Cele obejrzał zawodników Pasów. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego niepewnie w bramce zachował się Karol Niemczycki i piłka ponownie wyszła na róg. Rzutu karnego w tej sytuacji domagali się gracze Radomiaka za zagranie piłki reką przez jednego z obrońców, ale sędzia nie wskazał na jedenasty metr. W 18 minucie bardzo dobry strzał z dystansu oddał Maurides, a piłka o milimetry minęła bramkę ekipy z Krakowa. Niestety w 21. minucie zespół z Krakowa wyszedł na prowadzenie. Płaskie dośrodkowanie z lewej strony wykorzystał Jakub Myszor pokonując Jakuba Ojrzyńskiego. W 39. minucie żółtą kartkę obejrzał Patryk Makuch, a chwilę później żółtko objerzał Filipe Nascimento. W 43. minucie dobrze w bramce gospodarzy zachował się Jakub Ojrzyński. Jeszcze przed przerwą mógł wyrównać Leandro, ale stracił piłkę.

Od początku drugiej połowy na boisku w miejsce Filipe Nascimento pojawił się Roberto Alves. W 52. minucie kolejną żółtą kartkę zobaczył piłkarz Cracovii Jakub Jugas. Od 55. minuty gracze Radomiaka Radom musieli sobie radzić w 10. Pedro Justiniano nie zauważył wyprzedzającego go obrońcy, który wychodził na czystą pozycję i ratował się faulem. Sędzie Damian Sylwestrzak nie miał innego wyjścia i pokazał środkowemu obrońcy Radomiaka czerwony kartonik. Na sytuację zareagował Mariusz Lewandowski. W 60. minucie boisko opuścili Leandro oraz Luizao, a w ich miejsce odpowiednio na placu zameldowali się Dariusz Pawłowski oraz Mateusz Cichocki. W 65. minucie bardzo dobrej okazji nie wykorzystał Luis Machado. Chwilę później dwie zmiany przeprowadził trener Cracovii Jacek Zieliński. Minutę później ponownie Luis Machado, tym razem o wiele lepiej zachował się w polu karnym, ale dobrą interwencją popisał się Karol Niemczycki. To był dobry okres gry Radomiaka, Cracovia zdecydowanie się cofnęła, ożywiły się również trybuny. Mimo dobrekj gry to jednak Cracovia podwyższyła prowadzenie, w 73. minucie bramkę zdobył Benjamin Kallman. W 76. minucie zmian doknali obydwaj trenerzy. W Radomiaku boisko opuścili Luis Machado oraz Dawid Abramowicza, a w ich miejsce pojawili się Lisandro Semedo i Daniel Pik. Kolejne żółte kartki posypały się dla piłkarzy Cracovii w 79. minucie. Ukarani zostali Michal Siplak oraz Florian Loshaj. W 85. minucie kolejny błąd obrony gospodarzy, ale strzał z dystansu okazał się niecelny. Najbliżej szczęścia Radomiak był w doliczonym czasie gry. Piłka po strzale z rzutu wolnego Mauridesa trafiła w słupek,

Kolejna porażka przy słabej grze stała się dziś faktem. Za tydzień Radomiak zmierzy się w Poznaniu z mistrzem Polski, Lechem. Początek meczu w niedzielę 9 października o godzinie 17.30.