Alarm bombowy w biurze radomskiego PiS
Poseł PiS Marek Suski otrzymał informację o bombie podłożonej w jego biurze poselskim w Radomiu. Natychmiast poinformowano służby, które ewakuowały dwa piętra biurowca. Alarm okazał się fałszywy.
Poseł PiS Marek Suski otrzymał informację o bombie podłożonej w jego biurze poselskim w Radomiu. Natychmiast poinformowano służby, które ewakuowały dwa piętra biurowca. Alarm okazał się fałszywy.
Ponad 11 litrów krwi i jej składników oddali żołnierze 62 Batalionu Lekkiej Piechoty podczas drugiej w tym roku zbiórki zorganizowanej we współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu.
W najbliższym czasie teren wokół zbiornika dolnego zostanie poddany sprzątaniu przez ekipę gospodarczą Urzędu Miejskiego.
Zapraszamy do obejrzenia obszernej fotorelacji z wydarzenia.
W Pionkach odbędą się obchody upamiętniające to tragiczne wydarzenie.
Już teraz organizatorzy zachęcają do gromadzenia makulatury, opakowania z tworzyw sztucznych i metalu, szkła oraz zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.
Najprawdopodobniej po raz drugi nie, ponieważ tak jak poprzednio firmy żądają więcej środków za realizację zadania niż przewidział to MZDiK.
Radni podjęli decyzję!
Ponadto okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany na podstawie listu gończego.
Radosław Witkowski za radomską "Gazetą Wyborczą" szumnie ogłosił we wtorek po południu wybuch "afery hejterskiej". Z tego też powodu zapowiedział, że nie weźmie on udział w debacie przez II turą wyborów prezydenckich. "Z hejterami się nie rozmawia" - stwierdził sztab wyborczy Witkowskiego. Tyle, że to wszystko jest szyte wyjątkowo grubymi nićmi i wygląda na... unik