Kronika kryminalna Polityka Wiadomości

Ciąg dalszy sprawy ataku na senatora Karczewskiego

Ciąg dalszy sprawy ataku na senatora Karczewskiego

Ciąg dalszy sprawy ataku na senatora Karczewskiego. Sąd nie zastosował tymczasowego aresztu wobec podejrzanego.

W czwartek były marszałek Senatu, senator Stanisław Karczewski poinformował na Twitterze, że podczas świątecznych zakupów został „napadnięty, wulgarnie wyzwany, uderzony i przewrócony”.

Senator Stanisław Karczewski napadnięty. Policja złapała napastnika

Później stwierdził, że atak miał być umotywowany politycznie oraz że usłyszał obelgi pod swoim adresem, a także prezesa PiS.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała w sobotę rano, że w stołecznej prokuraturze wszczęto śledztwo w sprawie znieważenia z powodu przynależności politycznej i zastosowania przemocy wobec senatora.

Jak podała, zatrzymanemu w tej sprawie Pawłowi P. przedstawiono zarzut „stosowania przemocy z powodu przynależności politycznej, naruszenia nietykalności pokrzywdzonego, jak również uszkodzenia mienia w postaci telefonu”.

Czyn zakwalifikowano jako występek chuligański, za popełnienie którego oskarżonemu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Oskarżony jednak nie przyznał się do popełnienia przestępstwa oraz złożył wyjaśnienia. Ich treść jest jednak na obecnym etapie objęta tajemnicą śledztwa.

Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jednakże zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego (20 tys. złotych), dozoru policji, zakazu zbliżania się oraz kontaktowania z pokrzywdzonym.

Źródło: PN