Na czasie O tym się mówi Radom i okolice Wiadomości

Koniec złudzeń o rowerze miejskim w Radomiu

Spółka MOSiR wyprzedaje rowery.

W Radomiu definitywnie kończy się temat Radomskiego Systemu Rowerów Miejskich. Spółka MOSiR podjęła decyzję o sprzedaży rowerów. Trafią one teraz w ręce chętnych mieszkańców Radomia. Sprzedaż rozpocznie się w poniedziałek, 13 maja o godz. 10:00. Potrwa do 14:00 lub do wyczerpania zapasów. Każdy będzie mógł zakupić maksymalnie 2 sztuki. Jak informuje MOSiR, rowery są w dobrym stanie, ale wymagają przeglądu. Cena to 246 złotych.

Przypomnijmy, że system rowerów miejskich ruszył w Radomiu w 2017 roku. Mieszkańcy mogli skorzystać z 250 rowerów ulokowanych na 25 stacjach. Ta liczba później jeszcze się zwiększyła do 27 stacji i 275 rowerów. Rowery cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród radomian. W pierwszym sezonie rowery miejskie wypożyczono 133 tysiące razy. Niestety, dosyć szybko popularność tego rozwiązania malała. Powodem był głównie zły stan techniczny rowerów, problemy z wypożyczeniem czy wpięciem do stacji. Spółka MOSiR, która sprawowała nadzór nad systemem, nie potrafiła wyegzekwować kar za opieszałość w likwidacji usterek na firmie, która obsługiwała system. Dodatkowo rowery często były niszczone przez wandali czy kradzione, a sprawców rzadko udawało się złapać. 2019 był ostatnim rokiem, kiedy można było skorzystać z rowerów miejskich.

Pandemia ostatecznie przekreśliła przyszłość systemu. W marcu 2020 roku władze miasta ogłosiły, że 1 mln zł, który miał być przeznaczony na rower miejski, przekazany zostanie na dodatki dla personelu Radomskiego Szpitala Specjalistycznego i Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, walczącego z pandemią COVID-19. Rowery trafiły zatem na magazyn, a w 2023 roku dołączyły do nich zdemontowane stacje. Jak informowaliśmy w zeszłym roku, pomimo że sprzęt nie był używany, nadal generował koszty. Było to niemal 2 tysiące złotych miesięcznie za wynajęcie magazynu. Jeszcze w 2023 roku MOSiR informował, że nie ma pieniędzy na ponowne uruchomienie systemu, ale poszukiwane jest zewnętrzne źródło finansowania. Trzeba jednak pamiętać, że gdyby system miał wrócić, zarówno rowery, jak i stacje musiałyby przejść gruntowną modernizację, by dostosować się do nowych technologii wypożyczeń.

Dziś już wiemy, że do tego nie dojdzie. Decyzja dotycząca sprzedaży rowerów definitywnie zamyka temat Systemu Rowerów Miejskich w Radomiu. Czy pandemia miała wpływ na upadek systemów i zniechęciła Polaków do korzystania z ogólnodostępnych rowerów miejskich? Otóż nie. Jest wiele miast w Polsce, które bardzo dobrze sobie radzą, a wypożyczanie rowerów cieszy się dużą popularnością. I nie mówimy tu o Warszawie, która jest liderem w tym temacie, ale chociażby Częstochowa, Kielce czy Lublin pokazują, że jest to nadal chętnie wykorzystywana forma spędzania wolnego czasu czy codziennej komunikacji.