9 września w piątek dyżurny zwoleńskiej komendy został powiadomiony o znalezieniu 15 niewybuchów w miejscowości Andrzejów. Na miejsce znaleziska skierowano funkcjonariuszy Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego, którzy potwierdzili znalezisko. O sprawie powiadomiono saperów z Dęblina. Po przystąpieniu do działań saperzy odkryli, że zamiast 15 sztuk niewybuchów na miejscu znajduje się ich kilkaset sztuk, po dokładnym sprawdzeniu wiemy, że było ich 399 sztuk. Znaleziska to pociski moździerzowe pochodzące najprawdopodobniej z czasów II Wojny Światowej. Zabezpieczenie i wywożenie wszystkich pocisków trwało tydzień, w którego czasie znaczne siły policyjne zabezpieczały teren.
Policja przypomina, że w przypadku znalezienia niewybuchów nie powinno się dotykać znaleziska, a sprawę należy zgłosić policji. Miejsce, gdzie się znajdują niewypały, należy zabezpieczyć przed postronnymi, zwłaszcza dziećmi, do przybycia odpowiednich służb.
info; KPP Zwoleń
