Zawalenie kamienicy miało miejsce 17 lutego, w związku z nim prokuratura prowadzi śledztwo i zgromadziła dokumentacje związaną z remontami i wymianami instalacji wodno-kanalizacyjnej na przestrzeni ostatnich kilku lat. Prokuratura ma również dostęp do decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, w której jest decyzja w sprawie zabezpieczenia części budynku, gdzie doszło do zawalenia.
Z tej decyzji wynika, że prawdopodobną przyczyną zawalenia była likwidacja awarii żeliwnej kanalizacji sanitarnej istniejącego budynku, w trakcie jej usuwania doszło do wycieku, który podmył fundamenty budynku — mówi Agnieszka Borkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Zapowiedziane są przesłuchania ludzi wymieniających instalację i inne związane ze sprawą.
Jak stwierdził rzeczoznawcza budowlany, część kamienicy da się naprawić. Administracja spółki czeka jeszcze na decyzję konserwatora zabytków i inspektora nadzoru budowlanego. Rodziną, które straciły dach nad głową, zaproponowano mieszkania socjalne.
foto: gov.pl
