Radomiak górą w meczu z Zagłębiem. Po remisie w „Świętej Wojnie” z Koroną Kielce Radomiak udał się do Lubina. Zieloni po bardzo emocjonującym meczu zwyciężyli 3:2. Do przerwy Radomiak prowadził 2:0, pozwolił jednak doprowadzić do remisu 2:2. Na szczęście pełna pula punktów wraca do Radomia!
O meczu z Koroną Kielce możecie przeczytać na naszym portalu.
Trener Radomiaka – Constantin Galca – ponownie musiał rotować składem. Kontuzji w ciągu tygodnia doznał podstawowy bramkarz Albert Posiadała, a miejsce między słupkami zajął Krzysztof Bąkowski.
Mecz dla Radomiaka rozpoczął się bardzo dobrze. Już w 30. sekundzie za sprawą Ediego Semedo Radomiak objął prowadzenie. Po stracie gola gospodarze mocniej przycisnęli i dążyli do wyrównania, a Radomiak próbował kontrować. W 15’ minucie złe wybicie piłkarza Miedziowych przejął na szesnastym metrze Pedro Henrique i strzałem z dystansu pokonał golkipera Zagłębia. Piłkarze trenera Fornalika mieli swoje okazje, ale piłka albo mijała bramkę Bąkowskiego albo bardzo dobrze interweniował bramkarz Zielonych. Do przerwy wynik meczu nie uległ zmianie i Radomiak prowadził 2:0.
Drugą połowę lepiej zaczął Radomiak. W 54’ minucie świetną sytuację miał Frank Castaneda, ale strzał minimalnie minął słupek bramki Zagłębia. W 72’ minucie bramkę kontaktową zdobyli gospodarze, a chwilę później było już 2:2. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkarze z Dolnego Śląska doprowadzili do wyrównania. Jednak radość gospodarzy nie trwała długo, w 79’ minucie drugie trafienie dla Radomiaka zaliczył Edi Semedo – Radomiak prowadził 3:2! Strzelca bramki chwile później zmienił Leandro, natomiast Castanedę Lisandro Semedo. Trener Galca próbował też wzmacniać defensywę. Za Rafała Wolskiego wszedł Christos Donis, natomiast Luizao zastapił Mateusz Cichocki. Do końca meczu żaden z zespołów nie odpuszczał, jednak ostatni gwizdek sędziego zabrzmiał przy stanie 3:2 dla Radomiaka i pełna pula punktów wraca do Radomia!
Kolejne spotkanie w niedzielę, 5 listopada, Radomiak rozegra przed własną publicznością. W meczu przyjaźni podejmie Legię Warszawa.