Wiadomości

Ukraińcy chwalą karabinki z Radomia. „Sprawdzają się w trudnych warunkach”

Wcześniej uznanie Ukraińców zdobyły m.in. zestawy rakietowe PPZR Piorun oraz bezzałogowce FlyEye.

[news:1348889]

W wywiadzie dla "DGP" prezes radomskiej fabryki broni Wojciech Arndt powiedział, że polski rząd przekazał stronie ukraińskiej 10 tys. sztuk karabinków Grot. Wedle jego słów ukraińskie wojsko zachwala, że karabinki są niezawodne i wygodne w codziennym użytkowaniu.

Prezes "Łucznika" poinformował, że w ostatnim czasie wzrosło zainteresowanie kupnem karabinka produkowanego w radomskiej fabryce.

Tak, zainteresowanie jest, a każda broń sprawdzona w praktyce cieszy się większym powodzeniem niż ta pokazywana tylko na targach. Parę miesięcy temu podpisaliśmy kontrakt na dostawę grotów do jednego z krajów Afryki Wschodniej, sprzedaliśmy je też Stanom Zjednoczonym, ich dowództwu wojsk specjalnych – przekazał Arndt.

Zaznaczył zarazem, że z powodu tajemnicy wojskowej nie może podać ilości sprzedanej broni.

[news:1310743]

Prezes "Łucznika" odniósł się także do zarzutów wysuwanych w ub. roku ze strony Onetu, wedle którego karabinek Grot "jest tak zły, że zagraża żołnierzom". W tekście napisano, że Grot "rdzewieje, przegrzewa się, zapiaszczony zacina się, kolba pęka przy uderzeniu, niektóre usterki uniemożliwiają strzelanie […] i ma wypadający regulator gazowy" Portal Onet powołał się, że powyższe usterki zostały wykryte przez "ekspertów", lecz nie podał nazwiska żadnego ze specjalistów, którzy mieli broń przetestować.

Wojciech Arndt nawiązał do tej sprawy i zaznaczył, że ze strony Ukrainy nie doszły skargi na żadne z opisanych wad.

Z Ukrainy nie dotarł do nas ani jeden sygnał dotyczący wypadającego regulatora. Wersja A1 ma dodatkowe zabezpieczenie regulatora gazowego, które wyeliminowało problemy wcześniej nieprzewidziane – podkreślił prezes „Łucznika”.

Dodał ponad to, że portal został pozwany za publikację nieprawdziwych informacji.

[news:1349652]

Źródła: gazetaprawna.plwojsko-polskie.pl