Zagubiony 82-letni mężczyzna podróżował autobusem. Ubrany był w garnitur, a przy sobie posiadał walizkę, w której ujawniono znaczną sumę pieniędzy, biżuterię oraz inne cenne przedmioty. Pomogli mu strażnicy miejscy.
W piątek, 7 czerwca 2024 roku około godziny 9:50 dyżurny Straży Miejskiej w Radomiu otrzymał zgłoszenie od kierowcy MPK, że w jego pojeździe od dłuższego czasu przebywa starszy mężczyzna, który sprawia wrażenie osoby zagubionej i zdezorientowanej.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano patrol Referatu Administracyjno-Porządkowego, który udał się na Józefów, a dokładniej na końcową linię nr 13, i potwierdził zgłoszenie.
– Mężczyzna w wieku 82 lat, ubrany w garnitur, posiadał przy sobie walizkę, którą bardzo mocno trzymał. Nie potrafił powiedzieć, gdzie się znajduje i skąd przyjechał. Raz twierdził, że z Belgii, raz z Kozienic, a innym razem, że nigdzie nie jedzie. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, lecz ratownicy nie znaleźli podstaw do zabrania mężczyzny do szpitala. Wezwano również patrol policji, i wspólnie sprawdzono posiadane rzeczy pod kątem ustalenia rodziny 82-latka
przekazała Straż Miejska.

W walizce ujawniono dość znaczną sumę pieniędzy, biżuterię oraz inne cenne przedmioty. Wśród znalezionych rzeczy znajdowała się również kartka z numerem telefonu do żony.
W trakcie rozmowy z żoną strażnicy ustalili, że odnaleziony mężczyzna ma znaczne problemy zdrowotne i potrzebuje pomocy. Oświadczyła również, że przebywa aktualnie w szpitalu, jest po udarze i nie będzie mogła odebrać męża. Potwierdziła również, że mąż może posiadać przy sobie wszystkie opisane wartościowe przedmioty i gotówkę. Wskazała zaufaną osobę do odbioru męża.
W związku z powyższym strażnicy przekazali starszego Pana przybyłemu na miejsce zdarzenia wskazanemu przez żonę mężczyźnie. Z interwencji sporządzono szczegółową dokumentację służbową.
Źródło: Straż Miejska Radom