Na terenie pow. przysuskiego (Mazowieckie) policjanci zlikwidowali dziuplę samochodową, w której złodzieje trzymali skradzione w Radomiu auta. Zatrzymano też pięć osób, które usłyszały zarzuty paserstwa oraz handlu i posiadania narkotyków. Trzy z nich trafiły do tymczasowego aresztu.
Jak poinformowała PAP w środę rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podinsp. Katarzyna Kucharska, kilka dni temu kryminalni z KWP wraz z policjantami z Kielc oraz Szydłowca zatrzymali na S7 w pow. szydłowieckim samochód, którym jechała 32-letnia kobieta.
– Mundurowi czekali tam na nią, gdyż wiedzieli, że samochodem mogą być przewożone narkotyki, a osoby nim podróżujące mogą mieć też związek z kradzieżami aut – przekazała PAP rzeczniczka.
W czasie przeszukania pojazdu policjanci znaleźli susz roślinny oraz tabletki extasy. W miejscu zamieszkania 32-latki, w pow. szydłowieckim, znaleziono biały proszek, prawdopodobnie amfetaminę oraz haszysz, marihuanę oraz tabletki extasy. W mieszkaniu policjanci zastali także partnera kobiety, przy którym również znaleziono narkotyki.
– Na terenie posesji ujawniono również opla movano, który został skradziony w październiku ubiegłego roku w Radomiu – powiedziała podinsp. Kucharska.
Jak się okazało, skradzionego opla dostarczył 36-latek, który także został zatrzymany.
– Na jego posesji, w pow. przysuskim, policjanci ujawnili opla astrę skradzionego w październiku 2022 r. w Radomiu, volkswagena T5 oraz audi A6, a także części pojazdów bez znaków identyfikacyjnych, które także mogą pochodzić z kradzieży – powiedziała rzeczniczka.
W związku ze sprawą, w sąsiednim woj. świętokrzyskim, w Skarżysku-Kamiennej, mundurowi zatrzymali także 29-latka oraz towarzyszącą mu 26-latkę, którzy przewozili w samochodzie narkotyki.
W czasie akcji policjanci odzyskali cztery samochody o wartości 200 tys. zł, większość z nich skradziono na terenie Radomia. Zabezpieczono także 3 kg narkotyków, które trafiły do badań w laboratorium kryminalistycznym policji.
Zatrzymanym osobom przedstawiono zarzuty paserstwa oraz handlu i posiadania narkotyków. Trzy osoby zostały tymczasowo aresztowane, wobec jednej zastosowano dozór policyjny, a jedną po przesłuchaniu zwolniono.
Za paserstwo grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Może ona wzrosnąć nawet do 10 lat w przypadku kradzieży pojazdu z włamaniem. Taką samą karą zagrożony jest handel narkotykami. Natomiast za posiadanie narkotyków można trafić za kraty na trzy lata
Dalsze postępowanie prowadzi Wydział Dochodzeniowo-Śledczego KWP w Radomiu. Sprawę narkotykową nadzoruje Ośrodek Zamiejscowy w Szydłowcu Prokuratury Rejonowej w Przysusze, natomiast postępowanie dotyczące kradzieży samochodów nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Przysusze. (PAP)
autorka: Ilona Pecka
ilp/ akub/