Piotrówka – serce Radomia, które nie potrzebuje hamaków i leżaków

W ostatnich dniach prezydent Radomia z dumą ogłosił postępy w realizacji planów Parku Kulturowego Stary Radom. Oferty przetargowe na przebudowę bulwaru północnego i adaptację budynku przy ul. Piotrówka 19 już otwarte, a wizualizacje kuszą ogrodami sensorycznymi, strefami piknikowymi, placami zabaw, średniowiecznym sadem, ścieżkami spacerowymi, kładkami, oświetleniem i całą gamą małej architektury – od ławek po hamaki. Brzmi to jak recepta na idealną przestrzeń rekreacyjną dla mieszkańców, zwłaszcza z 5 milionami złotych dofinansowania z funduszy unijnych. Ale czy w tym pośpiechu ku „relaksowi” nie zapominamy o tym, co czyni Piotrówkę wyjątkową? Grodzisko, które jest materialnym świadectwem początków Radomia, zasługuje na coś więcej niż kolorowe wizualizacje i nowe nasadzenia. Zasługuje na szacunek dla swojej autentyczności, a nie na przekształcenie w kolejny miejski park rozrywki.