Historia Inwestycje O tym się mówi Radom i okolice

Dawny budynek Fabryki Broni jako zabytek?

Działalność Fabryki Broni zainicjowana została w latach 30. XX wieku, jej powstanie miało niezwykle ożywczy wpływ na całe ówczesne życie gospodarcze i kulturalne. Od roku 1927 zlokalizowana była na ulicy Przemysłowej, jednak od 7 lat budynek ten stoi opustoszały, ulegając wpływom czasu i warunków atmosferycznych, co z pewnością ma dla niego negatywne skutki. 

Agencja Rozwoju Przemysłu, z końcem ubiegłego roku, zaproponowała wyburzenie dawnej siedziby, uzasadniając to fatalnym stanem pod względem technicznym. Równocześnie padł pomysł, że w tym miejscu stanąć mógłby nowoczesny lokal biurowy. Spotkało się to z licznymi protestami środowisk społecznych.

Istnieje jednak szansa, że budynek przy ulicy Przemysłowej zostanie zarejestrowany jako zabytek, jednocześnie otrzymując ochronę prawną, która zabezpieczy go przed wyburzeniem. Aktualnie trwają czynności związane z umieszczeniem Fabryki Broni na takiej właśnie liście. Zajmuje się tym Mazowiecki Konserwator Zabytków. Ostateczna decyzja uzależniona jest w głównej mierze od tego, jakimi walorami historycznymi, naukowymi i artystycznymi, dysponuje dawny budynek Fabryki. Wyniki będą znane prawdopodobnie najpóźniej do końca czerwca.

Organizacje społeczne, historycy i ludzie związani z Łucznikiem są przeciwni, aby budynek zniknął z przestrzeni miejskiej Radomia. Na pewno stanowi on bardzo istotną część naszego miasta i po pracach remontowych może stać się jedną z wizytówek, która nie tylko przyciągnie turystów, ale przede wszystkim pomoże w rozpowszechnieniu jego szczegółowej historii wśród społeczności lokalnej.

W okresie wojennym na terenie Fabryki funkcjonowała konspiracja, grupa pracowników, należąca do ZWZ – AK, zaopatrująca ruch oporu w niezbędną broń. Działała ona od samego początku okupacji. Gestapo odkryło te działania podczas konfrontacji żandarmerii z konspiratorami na stacji kolejowej w Rożkach pod Radomiem. Skutkowało to dokonaniem przez Gestapo licznych egzekucji na terenie całego Radomia. Wśród ofiar znalazło się kilkunastu pracowników Fabryki Broni. Zostali oni powieszeni przez Niemców na szubienicy. Nie oszczędzono nawet kobiet. Wydarzenia przeszły do historii pod nazwą „czarny październik’’. 12 -15 października 1942 roku wielu pracowników również innych radomskich zakładów zginęło podczas walki o wolność. Upamiętnieniem tej zbrodni jest krzyż i tablica z nazwiskami pomordowanych. Obiekty znajdują się w okolicach Łucznika, jest więc on nierozerwalnie związany z tymi wydarzeniami, sprawiając że historia, chociaż bolesna, pozostaje żywa. Warto, aby ta spuścizna pozostała dla przyszłych pokoleń radomian. Obelisk istnieje od 1981 roku. Powstał z inicjatywy członków środowiska Solidarności.

Po wojnie Fabryka, poza produkcją broni, zajęła się dodatkowo produkcją maszyn do szycia i maszyn do pisania. W okresie Radomskiego Czerwca 1976 Zakłady Metalowe działały jako STRADOM-ŁUCZNIK. Robotnicy brali udział w strajkach, przetaczających się ulicami Radomia. Strajki były reakcją na nagłe i drastyczne wzrosty cen artykułów spożywczych i nie tylko.

Czy taki ogrom historii zasługuje na zrównanie go z ziemią? Wpisanie dawnego budynku Fabryki Broni na Krajowa Listę Zabytków na pewno przyczyni się do uratowania pamięci o ludziach i wydarzeniach związanych z Zakładami Metalowymi, które są nieodłącznym elementem naszego miasta.

Klaudia Sułek