Szopka Bożonarodzeniowa u ojców bernardynów po raz pierwszy została wybudowana w 1468 r., czyli wtedy, kiedy do Radomia przybyli Bracia Mniejsi. Obecny kształt zaczęła przybierać w połowie lat 90. XX w. Co roku jest coraz bardziej rozbudowywana, przybywa w niej nowy element. W tym roku jest to panorama miasta Betlejem. Jest najbardziej interesującą szopką w mieście.
Szopka Bożonarodzeniowa w kościele oo. bernardynów znajduje się w kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu i zajmuje niemal całą jej powierzchnię. Jest niezwykle atrakcyjna. Figurka Dzieciątka Jezus została przywieziona z Ziemi Świętej, gdzie została również poświęcona. Oprócz tradycyjnych elementów, jak grota narodzenia, żłobek, figury Świętej Rodziny, Archanioła Gabriela, osiołka, wołu, owiec, pasterzy, Trzech Króli, jest również figura św. Franciszka z Asyżu, trzymającego w dłoniach białe gołębie. Są figurki aniołków kłaniających się i grających świąteczne melodie po wrzuceniu ofiary do puszki.
Sceneria szopki jest przebogata, kolorowa i bardzo ciekawa. Są gwiazdy migocące na niebie, na czele z tą najważniejszą, gwiazdą betlejemską. Słychać śpiew ptaków, szum wody obracającej koło młyńskie. W stawie pływają kaczki i ryby. Są bociany, zwierzęta gospodarskie i wiele figur ruchomych, a wśród nich drwal rąbiący drzewo, kowal wykuwający podkowy, rybak naprawiający sieci. Jest również zakonnik wychodzący z kościoła, aby uderzyć w dzwon. Znajdują się tam także makiety różnych budynków, od wiejskich skromnych chat, po większe domy. Są domki góralskie, pałac. Wszystko to oddaje polski klimat.
W tym roku ukazany jest również krajobraz Ziemi Świętej, a konkretnie panorama miasta Betlejem, w którym narodził się nasz Zbawiciel Jezus Chrystus.
Bernardyńską szopkę bożonarodzeniową oglądają co roku mieszkańcy Radomia i przybywający tu goście. Szczególne zainteresowanie wzbudza u dzieci, które mogą ją oglądać godzinami.
Szopkę Bożonarodzeniową w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Radomiu, w obecnym kształcie, buduje od 1996 r. kilka osób. Jednym z nich jest brat Jacek Szymczyk, posługujący jako zakrystianin. Elementy ruchome zostały wprowadzone z pomocą Zbigniewa Smolarskiego, technika elektronika. W budowę szopki angażowali się również uzdolnieni plastycznie członkowie jego rodziny. Budowa takiej szopki jest skomplikowana i zajmuje dużo czasu. Trwa nawet miesiąc.
Bernardyni zapraszają do jej obejrzenia każdego dnia. Będzie to możliwe do 2 lutego 2024 r. Najlepiej poza Mszami św., ponieważ w czasie ich trwania, wyłączane są dźwięki i elementy ruchome.
Zakonnicy przypominają również o możliwości uzyskania odpustu zupełnego za nawiedzenie szopki w kościołach franciszkańskich i adorację żłobka z Dzieciątkiem Jezus, w związku z jubileuszem 800. lecia wystawienia żywej szopki w Greccio z inicjatywy św. Franciszka z Asyżu.
Źródła: radioplus.com.pl / radom.gosc.pl / retropedia.radom.pl