Radomiak Radom może nie zachwycać w obecnym sezonie PKO BP Ekstraklasy, zajmując dopiero 12. miejsce w tabeli, ale jego zawodnicy nie pozostają niezauważeni na rynku transferowym. Zespół Zielonych tej zimy opuścili już m.in. Leonardo Rocha, który trafił do Rakowa Częstochowa, João Peglow przenoszący się do DC United oraz Raphael Rossi, który dołączył do CD Mafra. Teraz zainteresowanie budzi kolejny gracz – Zie Ouattara.
Jak podaje Szymon Janczyk z portalu Weszło, pierwszoligowy turecki Bodrum FK złożył Radomiakowi ofertę za 25-letniego prawego obrońcę. Propozycja opiewała na około 150 tysięcy euro oraz znaczący procent od przyszłej sprzedaży zawodnika. Mimo to radomski klub nie zdecydował się na zaakceptowanie tej propozycji. Władze Zielonych, walcząc o utrzymanie w Ekstraklasie, chcą zatrzymać swojego defensora przynajmniej do końca sezonu.
Nie jest to pierwsze zainteresowanie Zie Ouattarą ze strony zagranicznych klubów. Wcześniej o Iworyjczyka pytały zespoły z Czech, Hiszpanii i Holandii, a według informacji portugalskiego dziennikarza Sebastiao Sousy Pinto, czeska Viktoria Pilzno miała zaoferować za niego aż 400 tysięcy euro plus 15% z kolejnego transferu. Jak dotąd, oferta ta nie została jednak oficjalnie przedstawiona Radomiakowi.
Na potencjalny transfer Ouattary liczy także Bruno Baltazar, były trener Radomiaka, obecnie prowadzący francuskie SM Caen. Choć klub z Ligue 2 nie przedstawił jeszcze konkretnej propozycji, szkoleniowiec w jednym z wywiadów wspominał, że chętnie widziałby wszechstronnego defensora w swoim składzie. Ouattara, który może występować zarówno na prawej, jak i lewej obronie, a także jako skrzydłowy, zakończył rundę jesienną z dobrym bilansem – zdobył trzy gole oraz zaliczył jedną asystę i dwie asysty drugiego stopnia.
Obecnie wszystko wskazuje na to, że Zie Ouattara pozostanie w Radomiaku przynajmniej do końca sezonu.
Źródło: Weszlo.com / transfery.info / goal.pl
