Wierny przysiędze wojskowej, świadom godności oficera Wojska Polskiego, składam Tobie Ojczyzno, uroczyste ślubowanie… – słowa te wypowiedziało 216 żołnierzy podczas uroczystości mianowania na pierwszy stopień oficerski, która odbyła się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Wśród mianowanych znalazło się 10 żołnierzy 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.
To była uroczystość, którą żołnierze zapamiętają na lata. Na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego, w obecności dowódców, zaproszonych gości oraz najbliższych wypowiedzieli słowa oficerskiego ślubowania.
W cieniu Grobu Nieznanego Żołnierza ślubowali niezłomność, sumienność i odpowiedzialność. Zobowiązali się również do dbania o honor i dobre imię żołnierza polskiego. W sumie podczas uroczystości mianowanych na pierwszy stopień oficerski zostało 219 żołnierzy rezerwy i obrony terytorialnej.
Wśród nowo mianowanych znaleźli się również żołnierze 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej – dziecięciu terytorialsów z Batalionów w Pomiechówku, Książenicach, Nowym Mieście nad Pilicą, Radomiu; samodzielnych Kompanii: Saperów i Logistycznej oraz ze Sztabu Brygady.
– Kiedy kilka lat temu wypowiadałem słowa roty przysięgi myślałem, że to niepowtarzalne uczucie. Dziś przekonałem się, że to uczucie dumy i wzruszenie mogą się powtórzyć i to ze zdwojoną siłą. Wstępując do wojska nie znałem specyfiki służby, jej zalet i wad – decyzja była powodowana marzeniem o mundurze. Natomiast decyzja o rozpoczęciu kursu oficerskiego była już bardziej świadoma – znając „za” i „przeciw” chciałem jeszcze mocniej związać swoje losy z Wojskiem Polskim. Od oficerów wymaga się więcej – to oczywiste, ale dziś wiem, że ja również będę wymagał od siebie więcej niż dotychczas, by pokazywać, że oficerowie młodsi mają w sobie pasję, zapał i ambicję, by zdobytą wiedzą oraz umiejętnościami służyć Ojczyźnie i jej mieszkańcom
mówi jeden z nowo mianowanych podporuczników.
Promocji na pierwszy stopień oficerski dokonali gen. bryg. dr Krzysztof Stańczyk, dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej, gen. dyw. Wojciech Ziółkowski, dowódca 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej oraz gen. bryg. Tomasz Biedziak, dowódca 20 Brygady Zmechanizowanej.
Uroczystość poprzedziło wręczenie patentów oficerskich, będących symbolem szczególnego wyróżnienia oraz dużego zobowiązania wobec Ojczyzny, które odbyło się 15 marca w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu.
Mianowanie było z pewnością jednym z bardziej podniosłych wydarzeń w ich życiu, jednak zanim otrzymali patenty, żołnierze musieli ukończyć roczny kurs oficerski AGRYKOLA. Jest on skierowany do żołnierzy TSW, a jego nazwa związana jest ze szkołą podchorążych rezerwy piechoty „Agrykola”, założoną w 1941 roku przez Kierownictwo Dywersji Komendy Głównej Armii Krajowej. O miejsca na kursie mogą starać się żołnierze OT, którzy posiadają co najmniej dyplom studiów pierwszego stopnia. Nie mogą być karani, muszą też wykazać się pozytywną oceną ze sprawdzianu sprawności fizycznej, prowadzonego w dniu kwalifikacji.
Zobaczcie zdjęcia!
Foto: DWOT
