Siatkarze WKS-u Czarnych Radom nie zwalniają tempa. W rozegranym awansem meczu 30. kolejki PLS 1. Ligi pokonali BBTS Bielsko-Biała 3:2, odnosząc jedenaste zwycięstwo z rzędu.
Spotkanie, rozegrane awansem w ramach 30. kolejki, nie zaczęło się po myśli gospodarzy. Goście z Bielska-Białej od początku narzucili swój rytm, stawiając na mocną ofensywę i serwis. W pierwszym secie szybko objęli prowadzenie 7:3, a później powiększyli przewagę do 22:14. Czarni zdołali zmniejszyć straty (21:24), ale seta przegrali 21:25. Druga partia miała podobny przebieg – BBTS prowadził 6:3, a mimo zrywu radomian, m.in. dzięki przebudzeniu Bartłomieja Klutha, goście znów wygrali 25:21.
W trzecim secie role się odwróciły. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza zaczęli od prowadzenia 6:2 i tym razem to oni kontrolowali grę, zwyciężając 25:21. Czwarta odsłona przyniosła kolejne emocje – BBTS wysunął się na 13:7, ale Czarni stopniowo odrabiali straty. W końcówce, po błędach Szymona Romacia, doprowadzili do remisu 23:23, a następnie wygrali 25:23 po skutecznym bloku.
Tie-break był wyrównany, choć BBTS odskoczył na 10:7. Radomianie jednak wrócili do gry dzięki Kristapsowi Smitsowi, który w decydujących momentach zapewnił remis 11:11, a później zakończył mecz dwoma punktowymi akcjami (18:16). Smits, zdobywca 20 punktów, został wybrany MVP spotkania.
– To był mecz pełen emocji, zwrotów akcji i fenomenalnych obron. Kibice w Radomiu znów byli świadkami prawdziwej siatkarskiej bitwy, w której nasz zespół udowodnił, że walczy do końca i nigdy się nie poddaje! Dziękujemy za Wasze wsparcie! Razem tworzymy niesamowitą atmosferę, która niesie nas do kolejnych zwycięstw!
przekazał Wojskowy Klub Sportowy.

Kolejne spotkanie WKS Czarni Radom rozegrają 29 marca 2025 roku o godz. 15:00, mierząc się z Astrą Nowa Sól. Obecnie Wojskowi zajmują 3. miejsce w tabeli.
Źródło: Czarni Radom / cozadzien.pl / siatka.org