Początki lotniska w Radomiu sięgają roku 1927. W 2006 funkcjonować zaczęła miejska spółka, stawiająca sobie za główny cel uruchomienie działalności o charakterze cywilnym na terenie lotniska. Aby mogła powstać cała infrastruktura niezbędna do tego przedsięwzięcia, w 2010 roku Gmina Miasta Radom otrzymała przeznaczone w tym celu grunty, które następnie przekazane zostały Spółce. Obszar tychże gruntów wynosił 22,5 ha. Z czasem nastąpiło powiększenie terenu o 125 ha. Obszar współużytkowany z wojskiem zawierał: drogę startową oraz drogi kołowania. Minister Obrony Narodowej porozumiał się z Ministrem Infrastruktury odnośnie tego, kto będzie zarządzał lotniskiem cywilno – wojskowym. Do pełnienia tej funkcji wskazano Port Lotniczy Radom. Rozpoczął on swoje działanie w roku 2013, spełniając wszystkie niezbędne to tego warunki zawarte w zezwoleniu, które wydane zostało przez Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego (15 września 2011 rok).
Rok 1932 zaznaczył się w pamięci i świadomości radomian jako moment przekazania lotniska polskiemu wojsku. Więź miasta z tym obiektem jest silna, a dodatkowo wzbogacają ją pokazy lotnicze, odbywające się w ramach następnych edycji Air Show. Powszechnie bardziej znane są powojenne dzieje radomskiego lotniska. Znacznie słabiej w pamięci ludzi zachowała się jego historia z wydarzeń roku 1939. Na ten temat jeszcze nie wiadomo zbyt wiele.
Wśród oficerów związanych z lotnictwem, którzy zginęli w Katyniu, byli również oficerowie z Radomia. Z radomskiego lotniska wystartowały też eskadry Brygady Bombowej.
Przed wojną Radom stanowił główny element miasta Centralnego Okręgu Przemysłowego, wraz z całym krajem rozwijał się w sposób dynamiczny i wielopłaszczyznowy.
Szkoły lotnicze oraz wojsko wspierane były przez fabryki, które zaopatrywały je w maszyny lotnicze. Kryzys światowy przerwał jednak dobre lata polskiej gospodarki, wstrzymując na pewien moment jej rozwój. W związku z tym początki wojny zastały polskich lotników ze sprzętem, jaki w sporej mierze nie nadawał się do skutecznego prowadzenia działań obronnych.
Mimo wszystko największym atutem polskiego lotnictwa byli ludzie. Doskonałe wyszkolenie połączone z wysokimi moralami sprawiło, że po wojennej klęsce prawie cała kadra przedostała się za granicę, aby kontynuować tam walkę i podejmować kolejne działania w celu odzyskania pełnej suwerenności. Na Zachodzie znaleźli się również podchorążowie z Radomia.
Tytuł Honorowego Obywatela w 2003 roku w Radomiu przyznano Tadeuszowi Sołtykowi. Był to wybitny konstruktor, który pochodził z Radomia. Brał udział w udoskonalaniu PZL. 23 Karaś. Jest autorem powojennego projektu TS-8 Bies i TS-11 Iskra. Były to samoloty szkoleniowe, które można było zobaczyć na radomskim niebie. Do samolotów takich należał też PWS-26.
Liga Obrony Powietrznej Państwa podjęła inicjatywę, aby w okolicach Radomia powstało lotnisko. LOPP stanowiła paramilitarną organizację, istniejącą od roku 1923. W ramach funkcjonowania promowali i wspierali lotnictwo w Polsce i wszelkie zagadnienia z nim związane. Szkolenia pilotów, budowa obiektów lotniskowych, zakupy sprzętów i umożliwianie badań z zakresu konstrukcji lotniczych.
W 1927 roku LOPP zakupiła tereny na Sadkowie. Pieniądze pochodziły ze składek publicznych. W celu uzbierania funduszy prowadzono także sprzedaż tzw. cegiełek. Początkowo działała tutaj cywilna szkoła pilotów. Swój udział w jej uruchomieniu miały Polskie Koleje Państwowe. Nadzór dydaktyczny sprawowany był przez Zarząd Okręgu w Kielcach. W tym roku nastąpiła zmiana nazwy. Liga Obrony Powietrznej Państwa od tej pory mianuje się jako Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej.
W kwietniu 1932 LOPiP przekazała lotnisko polskiemu wojsku. Zapoczątkowało to stacjonowanie w Sadkowie eskadry szkolnej Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa w Dęblinie, która zajmowała się szkoleniem kandydatów na podchorążych rezerwy.
W 1934 roku w Sadkowie stworzono centrum szkoleniowe dla podoficerów pilotów. Trafiły tutaj kadry z całego kraju.
Źródło i foto: Cezary Orlik, Lotnisko Radom – Sadków 1939, Kościan 2013.

