Na Cmentarzu Rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego w Radomiu prowadzone są badania mające na celu odkrycie nieznanych miejsc pochówków ofiar terroru komunistycznego. Zlecone przez Instytut Pamięci Narodowej, prace te odsłaniają mroczne strony powojennej historii naszego miasta. Co odkryto podczas tych poszukiwań?
Na Cmentarzu Rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego w Radomiu prowadzone są badania archeologiczne mające na celu odnalezienie miejsc pochówków ofiar terroru komunistycznego. Prace te rozpoczęto na podstawie informacji zebranych przez lokalnych historyków, którzy wskazali tzw. „Wisielak” – część cmentarza, gdzie według dotychczasowych, niepotwierdzonych źródeł, pochowane miały być osoby stracone w radomskim więzieniu oraz poległe w walkach z reżimem komunistycznym.
– Punktem wyjścia dla tych prac była szeroko rozpowszechniona wiedza o miejscu, w którym miały być pochowane ofiary systemu komunistycznego. Jednak nasze badania wykazały, że pochówki ofiar rozrzucone były po całym cmentarzu, pomiędzy cywilnymi grobami
mówi Dr Rafał Leśkiewicz, Dyrektor Biura Rzecznika Prasowego Instytutu Pamięci Narodowej.
Badania rozpoczęły się kilka lat temu i oparte były na kwerendzie w materiałach archiwalnych, dokumentach UB, sądów wojskowych, a także analizie zdjęć lotniczych. Pomimo trudności, związanych z zachowaniem jedynie fragmentarycznych danych, istotnym przełomem okazało się odkrycie zapisów w cmentarnych księgach zmarłych.
To tam pojawiły się informacje dotyczące osób, które mogły być ofiarami reżimu komunistycznego, jednak często brakowało szczegółowych informacji na temat ich dokładnych miejsc pochówku.
– W księgach zmarłych można znaleźć kilkadziesiąt zapisów dotyczących ofiar terroru komunistycznego, ale często nie podano dokładnych miejsc pochówków. Zwykle ograniczano się do podania numerów kwater i rzędów
tłumaczy Leśkiewicz.
Aby odtworzyć pierwotną topografię cmentarza, badacze musieli odwołać się do dawnych zapisów i współczesnych grobów, co stanowiło duże wyzwanie, szczególnie w miejscach, gdzie już nie ma pierwotnych drzew czy innych punktów orientacyjnych.
W trakcie poszukiwań udało się zlokalizować jedno z potencjalnych miejsc pochówku, gdzie – jak zakładają badacze – pochowany został żołnierz podziemia niepodległościowego, stracony w 1946 roku w radomskim więzieniu.
– W tym miejscu znaleźliśmy pozostałości trumny lub drewnianej skrzyni oraz szkielety mężczyzny, które wstępnie datowane są na 20-25 lat
wyjaśnia Dyrektor Biura Rzecznika.

Oprócz szczątków, znaleziono także guzki plastikowe oraz fragmenty obuwia. Te odkrycia pomogą badaczom w potwierdzeniu tożsamości tej osoby.
Instytut Pamięci Narodowej kontynuuje poszukiwania w innych częściach cmentarza, mając na celu odkrycie kolejnych tajnych pochówków. Jak dodaje Dr Leśkiewicz, prowadzone działania są niezwykle ważne, by upamiętnić ofiary tamtych czasów. Dzięki tym badaniom nie tylko odzyskujemy fragmenty historii, ale również oddajemy hołd ludziom, którzy w imię wolności oddali życie.
Zobaczcie zdjęcia!
Źródło: Fot. ipn.gov.pl