Radom i okolice Sport

Kibice Radomiaka przeciw polityce minister Nowackiej

Dziś Radomiak Radom podejmował na własnym boisku GKS Katowice. Spotkaniem z ekipą ze Śląska Zieloni zainaugurowali rundę rewanżową rozgrywek PKO Ekstraklasy w sezonie 2024/2025. Oprócz stricte boiskowych aspektów, na trybunach kibice Radomiaka zaprotestowali przeciw polityce „Ministry” Barbary Nowackiej.

Radomiak przed tą serią gier zanjdował się w strefie spadkowej. Kibice liczyli na zwycięstwo z beniaminkiem Ekstraklasy, zwłaszcza, że na inaugurację rozgrywek przy Bukowej Radomiak był górą 2:1.

Mecz dobrze rozpoczęli Radomianie, ale z upływem czasu to podopieczni trenera Rafałą Góraka dochodzili do głosu. Ich przewaga została udokumentowana w 20′ minucie gry. Do przerwy goście prowadzili 1:0. Druga częśc gry zaczęłą się od mocnego uderzania Radomiaka. W 49′ minucie nareszcie przełamał się Leonardo Rocha. Zmienił tor lotu piłki uderzonej przez Rafała Wolskiego. Radomiak przejął totalnie inicjatywę w drugiej połowie. Niestety mimo stwarzanych okazji gracze Bruno Baltazara nie potrafili przechylić szali na swoją korzyść. Niestety spotkanie zakończyło się remisem 1:1, co niewiele polepsza sytuację Radomiaka w tabeli.\

Kolejny mecz – ostatni w tym roku – Radomianie zagrają 14 grudnia we Wrocławiu ze Śląskiej. Będzie to zaległe spotkanie z poczatku tego sezonu.

Na uwagę zasługuje fakt protestu kibiców przeciwko polityce Pani „Ministry” Nowackiej, która poprzez reformę edukacji chce wprowadzić seksualizację oraz dewiację dzieci w szkołach. Głośny sprzeciw można kolejny raz zobaczyć na trybunach PKO Ekstraklasy.