Historia

Kwiecień miesiącem Pamięci o Ofiarach Zbrodni Katyńskiej

Polskich jeńców wojennych wywożono w odległe strony ZSRR, głównie na Syberię. Oficerów zaś umieszczano w obozach w Kozielsku, Starobielsku, Ostaszkowie. Wszyscy oni później zostali zamordowani strzałem w tył głowy. Decyzje o tej zbrodni wydało Biuro Polityczne WKP(b). Śmierć z rąk Sowietów poniosło prawie 15 tysięcy polskich oficerów, pracowników policji i Korpusu Ochrony Pogranicza. Wymordowano całą ówczesną elitę intelektualną, naukową, artystyczną. Stanowiło to ogromny cios dla naszego kraju. Ich szczątki odkryto w lesie pod Charkowem i w okolicach wsi Miednoje.

W Radomiu dokonywane były masowe egzekucje, które są analogią zbrodni katyńskiej. W 1944 roku gazeta o charakterze podziemnym podała informację, że przy drodze, która prowadzi z Radomia do Warszawy konspiratorzy ustawili znak wskazujący na Firlej. Na oznaczeniu widniał napis: „Katyń – 300 metrów”.

Firlej aktualnie stanowi jedną z radomskich dzielnic mieszkalnych. W okresie przedwojennym mieścił się tu poligon wojskowy, zaś podczas drugiej wojny światowej niemiecki okupant zorganizował tutaj miejsce licznych straceń polskich jeńców, a także polskiej ludności cywilnej. Od 4 kwietnia 1940 roku do 13 stycznia 1945 roku wykonywane były wyroki śmierci. Poprzez rozstrzelanie lub powieszenie zgładzono około 15 tysięcy osób. W czasie trwania zbrodni Firlej uznawany był za wieś na terenie gminy Wielogóra. Sąsiadował on z lasami i licznymi nieużytkami. Mordy zapoczątkowane zostały straceniem około 150 mieszkańców w ramach pacyfikacji wsi, które udzielały wsparcia oddziałom majora Henryka „Hubala” Dobrzańskiego. Do tej pory na tablicy pamiątkowej znajdują się nazwiska pomordowanych mieszkańców.

Dokonywano kolejnych egzekucji, tym razem ofiarami padła polska inteligencja. Wśród 3,5 tysiąca ofiar znaleźli się prawnicy, lekarze, nauczyciele, a także partyzanci czy rolnicy. Pułkownik Stanisław Kalabiński był jedną z ofiar, która tutaj właśnie pozbawiona została życia.

Stanisław Kalabiński (1890 – 1941), pułkownik Wojska Polskiego, działacz niepodległościowy; podczas I wojny światowej w Legionach Polskich; w okresie międzywojennym pozostawał na stanowiskach dowódczych, służył m. in. jako dowódca brygady Korpusu Ochrony Pogranicza „Grodno”, dowódca 30 Dywizji Piechoty; we wrześniu 1939 roku walczył w obronie Górnego Śląska jako dowódca 55 Dywizji Piechoty; wzięty do niewoli, zamordowany przez hitlerowców za zatwierdzenie wyroków na dywersantów niemieckich.

Na obecnym cmentarzu znajduje się Mauzoleum, upamiętniające zamordowanych rodaków. Od lat 70. obszar cmentarza uległ powiększeniu, w wyniku którego pojawiły się pierwsze pochówki osób cywilnych. Ostatecznie Firlej został przekształcony w cmentarz komunalny, powiększany jeszcze wiele razy przez lata, ostatecznie osiągając więcej niż połowę całej dzielnicy. Cmentarz jest więc na Firleju dominującym elementem i wszystkim mieszkańcom Radomia kojarzy się głównie z nekropolią. Stanowi także jeden z najobszerniejszych cmentarzy w całej Polsce i największy cmentarz komunalny w samym Radomiu.

W XIX wieku na terenie Firleja, znajdowały się zakłady przemysłowe Firlej. Założone zostały one przez rodzinę Beckermanów. Z biegiem czasu znalazły się w rękach Denów.

Tylko dzięki zeznaniom i wspomnieniom naocznych świadków udało się po latach ujawnić dzieje Firleja oraz odkryć niektóre ciała pomordowanych Polaków. Okupantom bardzo zależało, aby zbrodnia nigdy nie ujrzała światła dziennego, na miejsce dostarczyli nawet ruchome krematorium do pokolenia zwłok. Istniejące groby były rozkopywane, następnie zaś ciała polewano ropą i palono, a szczątki Niemcy rozsypywani po okolicznych terenach.

W 1945 roku symbolicznie upamiętniono wszystkie ofiary. W tym celu postawiono trzy drewniane krzyże oraz zbiorowy grób z metalowym krzyżem i z tablicą. Zaś 24 lata później za sprawą środowisk kombatanckich zapoczątkowano działania, zmierzające do wzniesienia pomnika, którego odsłonięcie nastąpiło w roku 1976. Radomski plastyk Maciej Paterkowski został autorem tego projektu. Napis na pomniku: W hołdzie zamordowanym przez hitlerowskiego okupanta w latach 1939-1945. Społeczeństwo Radomia 1975. Obecny wygląd pomnika różni się jednak od pierwotnego. Na postumencie zawarto godło polskie oraz napisy, oddające hołd ofiarom. 1 listopada 2005 roku pomnik został poświęcony.

Klaudia Sułek