Twój Radom – Jak pan skomentuje, Panie Starosto wyniki jesiennych wyborów samorządowych?
Mirosław Ślifirczyk – Ponieważ reprezentuję PSL jestem bardzo zadowolony z tych wyników, myślę, że należy odczytywać je jako ciągły wzrost zaufania do ludowców. Jest to przede wszystkim efekt uczciwej rzetelnej pracy wszystkich polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ponadto wynik ten należy postrzegać w kontekście walki pomiędzy dwoma najpoważniejszymi ugrupowaniami w kraju czyli Platformy i PiS-u. Walka ta nie podoba się wielu Polakom i właśnie w tej perspektywie PSL było dobrą alternatywą aby wyrazić niechęć do takiej formy uprawiania polityki. Myślę, że to właśnie dało efekt w postaci tak wyrażonego zaufania do Polskiego Stronnictwa Ludowego. Mówię tutaj o sytuacji krajowej, natomiast jeśli chodzi o poziom powiatu uważam, że nasi przedstawiciele w radzie powiatu, którzy weszli po raz kolejny, bo tutaj większość zdecydowana to jednak są ci sami ludzie, stanowią dowód na to, że wyborcy doceniają pracę całego zespołu bardzo pozytywnie. Stąd też na fali sukcesu krajowego i w efekcie tej uczciwej, „porządnej roboty” na terenie powiatu radomskiego dostaliśmy tak bardzo dobry wynik bo prawie 41 % oddanych na nas ważnych głosów. Jest to bardzo duży wzrost zaufania do nas. Chcę powiedzieć, że poprzedni wynik był w granicach bodajże niecałych 30%, a teraz jest dokładnie 40,3 % . Jeśli chodzi o ilość radnych to z 11 dotychczas, osiągnęliśmy poziom 14, a to jest bardzo spektakularne zwycięstwo. Oczywiście jestem zadowolony z tego wyniku i myślę, że to jest na pewno wyraz wielkiego zaufania dla nas, ludzi ale i dla kierunku polityki, którą prowadzimy na terenie powiatu.
TR – To trzeba podkreślić, że właśnie wyniki w takich powiatach jak radomski doprowadziły do sukcesu PSL-u w skali kraju. Panie Starosto, Pan pełni swoją funkcję drugą kadencję, czy traktuje Pan tę zaszczytną misję jako wyraz zaufania od rady oraz docenienie Pańskiej pracy?
MŚ – Oczywiście, myślę, że zarówno jedno jak i drugie jest tutaj istotne. Z pewnością zaufanie ze strony rady, aczkolwiek trzeba mieć tę świadomość, że to są głosy mojego ugrupowania, a jak nakazuje polityczna logika, ugrupowanie, które wygrywa wybory desygnuje swojego przedstawiciela na tę funkcję. W tym wypadku głosy na mnie są oddane przede wszystkim przez ludowców. Nietrudno zauważyć, że wynik 17 głosów dla mojej kandydatury świadczy o tym, że nie tylko poparło mnie moje ugrupowanie, ale również inni radni. Myślę – może nieskromnie, że to jest efekt mojej czteroletniej pracy w poprzedniej kadencji. Uważam, że jest to pozytywna ocena mnie jako człowieka oraz tego co zrobiłem – mojej dotychczasowej działalności.
TR –Chciałbym podkreślić, że mówiąc o ocenie rady, o tym że rada Pana desygnowała mam na myśli też radnych PSL- u, bo przecież nawet własne ugrupowanie może mieć czasami różnych kandydatów. To, że właśnie Pan został desygnowany przez PSL to o czymś świadczy –prawda?
MŚ – Tak, oczywiście. Rozmowy rozpoczyna się zawsze we własnym gronie i tu padają propozycje kandydatów na poszczególne funkcje. Cieszę się, że moja osoba jako kandydata na starostę nie budziła kontrowersji.
TR – Czyli było zaufanie do Pana?
MŚ – Oczywiście. Myślę, że nie tylko było, ale jest i będę starał się, żeby tak było w przyszłości.
TR – W radzie powiatu PSL jak Pan powiedział, stoczył wielką bitwę z PiS. Ludowcy bitwę tę wygrali, – w wyniku czego, jak sam Pan powiedział uzyskali 14 głosów. Skąd w takim razie-wziął się pomysł na budowanie koalicji, z radnym, który wystartował z Forum Samorządowego, i radnym SLD. Czy wynika to z jakiegoś planu politycznego, czy po prostu chodzi o umocnienie siły zarządu?
MŚ – Najlepiej oczywiście rządzi się wtedy kiedy to poparcie jest w radzie zdecydowane, 14 osób …
TR – …14 osób to już jest samodzielne rządzenie…
MŚ – To jest już samodzielne rządzenie, ale trzeba pamiętać o tym, że jest to niezbędne minimum. Ja jednak byłem zawsze zwolennikiem, tego aby koalicja rządząca była jak najszersza, żeby nie było to ciągle na zasadzie wątłej równowagi pomiędzy koalicją a opozycją. Szersza koalicja powoduje wprawdzie, że trzeba szukać kompromisów nie tylko we własnym klubie, ale również z innymi radnymi czy też całymi klubami Rady. Wymaga to oczywiście wielu rozmów, ale jesteśmy na nie gotowi aby pokazać, że koalicja, którą tworzymy nie jest oparta o dyktat PSL, ale o partnerskie relacje i wspólne wypracowywanie kierunków polityki powiatu. W tym przypadku mamy dwóch partnerów poza ludowcami, a mianowicie jednego przedstawiciela SLD i jednego przedstawiciela Forum Samorządowego, to znaczy przynajmniej jednego przedstawiciela, bo głosów oddanych na mnie było 17, a to znaczy, że ktoś jeszcze zagłosował na moją osobę. Wybory są tajne, możemy przypuszczać, że jest to osoba z Forum Samorządowego, co nie znaczy, że na pewno, bo równie dobrze mogła to być osoba z PiS-u. Tak uogólniając, chciałbym stwierdzić, że będziemy się starali w tej kadencji, kierować dyskusje na tematy naprawdę merytoryczne. Czy to na komisjach, czy w klubach, tak, żeby wypracować jak najbardziej optymalne stanowiska przedstawiane następnie na sesjach Rady Powiatu.
TR – Rozumiem, czyli takie działanie prodemokratyczne…
MŚ – Jak najbardziej, zawsze tacy staraliśmy się być.
TR – Jakie cele pan Starosta stawia sobie w nadchodzącej kadencji, takie zasadnicze, podstawowe, najważniejsze…?
MŚ – Priorytety są ciągle aktualne, te które stawialiśmy na początku poprzedniej kadencji, a także jeszcze wcześniej, kiedy byliśmy w koalicji z innymi partnerami, w tym z Mazowiecką Wspólnotą Samorządową. Właśnie poprzez współpracę z wieloma partnerami zdobyliśmy niezbędne doświadczenie i osiągnęliśmy świadomość, jakie to są priorytety i jak powinny być realizowane w powiecie. Mówię tutaj przede wszystkim o dbałości o te instytucje, nasz majątek i te zadania, które powiat ma w swoich kompetencjach. Bardzo istotna dla nas jest oświata. Będziemy starali się robić wszystko, żeby podnosić poziom kształcenia młodych ludzi w naszych szkołach. W ochronie zdrowia, na pewno będziemy stawiać na podniesienie standardu usług świadczonych przez nasze dwa szpitale powiatowe. Będziemy również dbali o tych ludzi, którzy przebywają w domach pomocy społecznej- mamy trzy takie domy. Wspierać będziemy także inne instytucje, które zajmują się osobami niepełnosprawnymi i osobami potrzebującymi pomocy. Będziemy starali się sprostać wyzwaniu rozbudowy infrastruktury drogowej, za którą jesteśmy odpowiedzialni. Specyfiką Powiatu Radomskiego jest to, iż stanowi on swoisty obwarzanek Radomia. Obydwa te podmioty stanowią jedną aglomerację i właśnie w tym kontekście należy postrzegać wspólny układ komunikacyjny, który decyduje o zrównoważonym rozwoju regionu. Włączone w ten system drogi powiatowe są dla nas szczególnie istotne i będziemy oczywiście w nie inwestować. Będziemy starali się już teraz modernizować te drogi łącznie z budową chodników, ścieżek rowerowych. Są one bardzo ważne dla poprawy bezpieczeństwa ruchu nie tylko pieszych ale i rowerzystów, których jest coraz więcej. Wielu radomian jeździ w atrakcyjne miejsca powiatu naszymi drogami. W związku z tym, wzrasta potrzeba budowy ścieżek rowerowych i chodników jako elementów zapewniających bezpieczeństwo. Potrzebne są na to oczywiście pieniądze. Szkoda, że w tej nowej perspektywie unijnej nie ma środków na budowę dróg powiatowych. Rzeczywiście na tak łatwe pieniądze – jak do tej pory były środki z RPO (Regionalnego Programu Operacyjnego) dla Mazowsza (to było bardzo poważne wsparcie w wysokości 85 %) – teraz nie możemy liczyć. Mam nadzieję na dofinansowanie z innego programu unijnego mianowicie z PROW-u (Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich). W tej perspektywie staliśmy się potencjalnymi beneficjentami tych środków. I jeśli to będzie możliwe będziemy zabiegać, żeby pozyskiwać je między innymi właśnie na budowę dróg i ścieżek rowerowych.
TR – Ma Pan w zamyśle jakieś szczególne zadanie, które stawia Pan sobie na nową kadencję. Czy jest Pan w stanie coś takiego wskazać ? Rozumiem, że Powiat ma szeroką gamę potrzeb i tutaj trudno się zdecydować w przyjęciu priorytetu.
MŚ – Oprócz tego co powiedziałem poprzednio na temat zadań powiatu, w szczególności modernizację dróg w tym budowy chodników i ścieżek rowerowych, mam nadzieję na lepszą współpracę z samorządem miejskim. Dotychczas, niestety, ta współpraca nie układała nam się dobrze. To powodowało, że wiele inicjatyw ważnych dla miasta i dla powiatu, które powinny być realizowane wspólnie zostało zaprzepaszczone. A przecież Miasto Radom i Powiat Radomski – tak jak wcześniej powiedziałem – społeczność, która jest na siebie skazana. Łączą ją nie tylko drogi, ale również te same szkoły, zakłady pracy miejsca wypoczynku itp. Należy w zgodzie rozwijać ten region wykorzystując jego silne strony. Ustalić priorytety wspólne dla obu samorządów i wspólnie je realizować. To priorytety wielkiej, liczącej 350 tys. ludzi aglomeracji. Dlatego w tej kadencji, mam wielką nadzieję na dobrą współpracę z władzami Miasta Radomia. Jesteśmy już po pierwszych rozmowach i one dają dużą nadzieję na przyszłość.
TR – Panie Starosto za nami Święta, przed nami Nowy Rok. Pytanie natury prywatnej- jak Pan zamierza spędzić Sylwestra?
MŚ –Miałem nadzieję, że spędzę go poza domem, w sposób wyjątkowy. Marzyłem o górach, które uwielbiam. Jednak to co się działo pod koniec tego roku, mam na myśli wybory a potem przedłużający się okres kształtowania władzy w powiecie, spowodowało, że przywitam Nowy Rok tradycyjnie, w domu, w gronie znajomych.
TR – Na koniec czego Pan życzy na Nowy Rok Czytelnikom Portalu Twój Radom?
MŚ – Portalowi życzę, jak najwięcej czytelników i jak najwięcej „polubień”. Czytelnikom: zdrowia i pomyślności w Nowym Roku. Jak najwięcej zrealizowanych marzeń. Wszystkiego dobrego! jednym słowem.
TR – Dziękuję za rozmowę i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
MŚ – Również dziękuję.
