Na czasie O tym się mówi Polityka Radom i okolice Społeczeństwo Wiadomości Wyróżnione Zdjęcia

Politycy PiS i sympatycy ugrupowania protestują w obronie aresztowanych ks. Olszewskiego i urzędniczek [+FOTO]

W sobotę, 31 sierpnia na placu Jagiellońskim w Radomiu odbył się protest w obronie aresztowanych ks. Olszewskiego i urzędniczek. Wśród wielu zgromadzonych byli także politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Przypomnijmy, ksiądz Michał Olszewski trafił do aresztu w związku ze śledztwem dotyczącym domniemanych nieprawidłowości w przyznawaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Urzędniczki Karolina K. i Urszula D. to dwie byłe dyrektorki w Ministerstwie Sprawiedliwości, które są podejrzane w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Łukasz Mierzejewski, radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że zatrzymanie księdza i to, co się dzieje z lekcjami religii to początek defensywnej walki z kościołem:

Wymiar sprawiedliwości pod rządami pana Bodnara podjął decyzję, że ksiądz Michał Olszewski oraz dwie panie urzędniczki Urszula i Karolina pozostają w areszcie na kolejne trzy miesiące. Jest to dla nas oburzające i niezrozumiałe. Dlaczego taki proceder wydarzył się w naszej ojczyźnie? Sprawa księdza Michała Olszewskiego to tak naprawdę początek tego, co rozpoczyna się w naszej ojczyźnie. Początek defensywnej walki z kościołem, wartościami chrześcijańskimi. Do tego dochodzi marginalizowanie religii w szkołach, ograniczanie liczby godzin, przesuwanie przedmiotu na pierwszą lub ostatnią lekcję.

Głos zabrała również Edyta Majcher, pediatra z Radomia i regionu. Stwierdziła, że aresztowani to kolejne ofiary reżimu Donalda Tuska:

Cieszę się, że tak wielu Radomian, którzy pamiętają jeszcze 1976 rok jest dzisiaj z nami i usłyszało to zawołanie, o tą krzywdę, która dzieje się wobec pań Karoliny i Urszuli i księdza Michała. To są ludzie, którzy od 5 miesięcy siedzą bezprawnie w areszcie. Obiecano im, że 28 sierpnia będą mogli w swoich ramionach tulić bliskich, swoje dzieci, matki ale rząd Tuska z naciskiem na sędziów spowodował, że bez wykazania żadnej winy pozostali w tych aresztach na kolejne trzy miesiące. Są z nami ludzie, którzy stoją pod aresztami śledczymi i wspierają duchowo i modlitewnie niesłusznie osadzonych. Są to kolejne ofiary reżimu Tuska, bo tak to należy powiedzieć. Te wszystkie działania dotyczące religii w szkołach, ataków na kościół, wycofywania różańców i kart świątecznych z poczt, to jest próba pozbawienia naszego narodu tożsamości, nie możemy na to pozwalać.

Poseł Zbigniew Kuźmiuk dodał:

To co zrobiono z księdzem i paniami to ruch, który miał wystraszyć Polaków, że każdego, kto korzystał z pieniędzy publicznych, można zawlec do więzienia i bez wyroku trzymać całymi miesiącami. To klasyczny areszt wydobywczy. Próbują trzymać ich tak długo, aż wreszcie się złamią i przyznają do tego, co im sugerują.

Z kolei senator Stanisław Karczewski powiedział, że aresztowani byli torturowani.

W dzisiejszych bardzo trudnych czasach wszystkie granice są bezwzględnie przekraczane. Te osoby są niewinnie przetrzymywane w areszcie. Te osoby były tak naprawdę torturowane. To się dzieje w XXI wieku. Musimy być solidarni i niezłomni i walczyć z tym, co się dzieje w tej chwili, z tym bezprawiem.

W proteście brało udział wiele osób. Śpiewano pieśni patriotyczne i religijne. Wśród skandowanych haseł można było usłyszeć: Ruda wrona orła nie pokona, Precz z komuną, Bóg honor i ojczyzna, Przeżyliśmy ruska przeżyjemy Tuska.