Kolejna spółdzielnia idzie śladem Zwolenia i odcina się od zewnętrznej ciepłowni. Wszystko przez podwyżki opłat.
Na łamach naszego portalu pisaliśmy już o sukcesie energetycznej modernizacji w Zwoleniu. Zarządzająca blokami z wielkiej płyty spółdzielnia zastąpiła tam kotłownię węglową pompą ciepła, a tradycyjne żeliwne grzejniki wymieniła na klimakonwektory. Efekt? Rachunki spadły o… 90%!
Teraz podobną drogę obrała Spółdzielnia Mieszkaniowa „Budowlani” w Bartoszycach. W 2023 roku, w odpowiedzi na drastyczne podwyżki taryf opłat, spółdzielnia zdecydowała się na modernizację dwóch budynków, rezygnując z dostaw ciepła z zewnętrznej ciepłowni.
– Tylko od początku 2022 roku do grudnia 2023 roku taryfy wzrosły o 172%. Problemy z dostępem do węgla i ryzyko przerw w dostawach ciepła sprawiły, że sytuacja była naprawdę trudna
mówił Wojciech Sienkiewicz, prezes SM „Budowlani”, w rozmowie z portalem money.pl.
W ramach modernizacji zainstalowano dwie gruntowe pompy ciepła o mocy 54 kW każda, które zasilają 24 odwierty sięgające niemal 100 metrów pod ziemię. Na dachach i ścianach budynków zamontowano ponad 120 paneli fotowoltaicznych, a same budynki zostały dodatkowo docieplone.
Zmiany szybko przełożyły się na obniżkę kosztów. Zaliczki za ciepłą wodę użytkową spadły z 75 zł za m³ do 20 zł za m³. Z kolei opłaty za centralne ogrzewanie, które wcześniej wynosiły od 3,36 zł do 4,25 zł za m², teraz zostały ujednolicone do 1,50 zł za m².
Inwestycja pochłonęła około 1,6 mln zł od budynku, jednak niemal połowa tej kwoty została pokryta z grantów Banku Gospodarstwa Krajowego. Za realizację projektu odpowiadała firma Euros Energy, która udowodniła, że ekologiczne rozwiązania są nie tylko przyjazne dla środowiska, ale również korzystne finansowo dla mieszkańców.
Źródło: money.pl