Radomka poległa w Bielsku-Białej. Sprawdziło się stare siatkarskie przekadło, że kto nie wygrywa 3:0 ten przegrywa 3:2. Siatkarki z Radomia miały już w górze piłki meczowe w trzeciej partii, jednak obronną ręką wyszły gospodynie, które się wybroniłi, a w rezultacie zwyciężyły w całej rywalizacji.
Zespół z Bielska- Białej był przed tą kolejką wiceliderem rozgrywek i faworytem całego meczu. Jednak dwie pierwsze partie Radomianki wygrały pewnie do 19 oraz 21. W trzeciej prowadzily 24:20 mając w zapasie cztery piłki meczowe! Gospodynie jednak swoją walecznością doprowadziły do remisu, a w rezultacie do wygrania w tym secie. W czwartej partii idąc za ciosem pewnie zwyciężyły do 17. W Tie-breaku ponownie piłki meczowe miały siatkarki Moya Radomki Radom. Niestety ponownie obronną ręką wyszły zawodniczki z Bielsk-Białej i to one zwyciężyły całe spotkanie w rezultacie 3:2.
Kolejny mecz Radomianki rozegrają w Tarnowie. Pojedynek rozpocznie się 7 grudnia o godzinie 18.20