Pomimo sporej ilości wody w lasach, wystarczy kilka cieplejszych i słonecznych dni z wiatrem, aby roślinność zrobiła się sucha i podatna na pożary. Dlatego właśnie leśnicy rozpoczęli dyżury przeciwpożarowe.
Pożary traw stanowią ogromne zagrożenie o tej porze roku. Przedwiośnie to czas, gdy nie ma jeszcze roślinności zielnej. Suche trawy i inne rośliny są zatem warunkami, które sprzyjają rozprzestrzenianiu się ognia. Dodatkowo niebezpieczeństwo zwiększa proceder nielegalnego wypalania traw przez niektórych właścicieli łąk oraz nieużytków.
Dlatego leśnicy i współpracujący z nimi strażacy są w pełnej gotowości i nieustannie apelują o przestrzeganie przepisów, rozsądek i ostrożne obchodzenie się z ogniem. 20 marca rozpoczęły się dyżury przeciwpożarowe.
Każdy pożar jest stratą finansowa, ale też ogromną szkodą dla środowiska naturalnego. Giną zwierzęta i inne organizmy, niszczone jest ich miejsce bytowania. Pożar to także zagrożenie dla ludzi przebywających w lesie oraz ogromny wysiłek służb biorących udział w akcji gaśniczej.
W ubiegłym roku na terenie nadleśnictw RDLP w Radomiu miało miejsce 118 pożarów o łącznej powierzchni 34,28 ha. W leśnych statystykach odnotowano także 20 pożarów lasów niepaństwowych, zagrażających lasom państwowym, o łącznej powierzchni blisko 230 ha. W ich gaszeniu brali udział leśnicy, w tym samoloty gaśnicze LP.
Informacje na temat akcji Stop Pożarom Traw: https://www.gov.pl/web/kgpsp/Kampania-Stop-Pozarom-Traw-sezon-2022
Źródło: RDLP w Radomiu