Polska i świat

Sekretarz stanu: Musimy dozbroić polskie wojsko

Podczas wywiadu dla Polskiej Agencji Prasowej sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Wojciech Szustkiewicz przyznał, że Polska przekazała walczącej Ukrainie bardzo dużą ilość sprzętu wojskowego, dlatego istnieje potrzeba dozbrojenia Wojska Polskiego.

 

Wojciech Szustkiewicz w wywiadzie stwierdził, że armia musi posiadać liczny i nowoczesny sprzęt. W 2023 r., na potrzeby podniesienia polskiej obronności rząd przeznaczy 3% PKB. MON ma wykorzystać 97,4 mld złotych przeznaczonych na ten cel z budżetu państwa oraz 40 mld złotych z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Fundusz stanowią obligacje emitowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego, na wniosek ministra obrony narodowej.

W związku z sytuacją za naszą wschodnią granicą, po tym, jak Polska dokonała szeregu donacji sprzętu na rzecz Ukrainy, szczególnie sprzętu postsowieckiego, bo jest to rzecz najprostsza z punktu widzenia obsługi przez żołnierzy armii ukraińskiej, dziś musimy przede wszystkim działać tak, aby dozbroić polskie wojsko, aby sprzęt, który wchodzi na wyposażenie polskiego wojska, był nowoczesny i nie w ilościach homeopatycznych. Bo 10, 20, czy 30 czołgów, czy armatohaubic, nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa Polsce, krajowi o olbrzymim terytorium, liczącym 38 mln mieszkańców – sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Wojciech Skurkiewicz.

Mateusz Morawiecki zakłada, że w 2023 r. Wojsko Polskie powiększy swój stan osobowy o 20 tys. żołnierzy, nie wliczając w to Wojsk Obrony Terytorialnej. Według najnowszych informacji, po głoszeniu w maju bieżącego roku w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, przyjęto do wojska ok. 15 tys. ludzi.

Źródło newsa: polskieradio24.pl