5 listopada Kościół Katolicki wspomina w liturgii małżonków Elżbietę i Zachariasza, którzy przez wiele lat byli bezpłodni i dopiero pod koniec swojego życia doczekali się potomka – Jana Chrzciciela, którego zadaniem było głoszenie o nadejściu Jezusa, Zbawiciela świata.
Pieśń Zachariasza
„Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo lud swój nawiedził i wyzwolił i wzbudził dla nas Moc Zbawczą w domu swego sługi Dawida. Jak zapowiedział od dawna przez usta swych świętych proroków, że nas wybawi z rąk nieprzyjaciół i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą. Że naszym ojcom okaże miłosierdzie i wspomni na swe święte przymierze. Na przysięgę, którą złożył ojcu naszemu Abrahamowi. Da nam, że z mocy nieprzyjaciół wyrwani służyć Mu będziemy bez trwogi. W pobożności i sprawiedliwości przed Nim po wszystkie dni nasze. A ty, dziecię, zwać się będziesz prorokiem Najwyższego, gdyż pójdziesz przed Panem przygotować Mu drogi. Jego ludowi dasz poznać zbawienie, przez odpuszczenie grzechów. Dzięki serdecznej litości naszego Boga, z jaką nas nawiedzi z wysoka Wschodzące Słońce. By oświecić tych, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają, aby nasze kroki skierować na drogę pokoju”.
Elżbietę poznajemy w Ewangelii wg. św. Łukasza. Pochodziła z kapłańskiego rodu Aarona. Była żoną kapłana Zachariasza i siostrą Anny, mamy Najświętszej Maryi Panny. Wraz z mężem mieszkała w górzystej krainie Judei, w mieście Ain Karim. Elżbieta była bezpłodna. Poczęła dziecko w późnym wieku. Brzemienność Elżbiety była dowodem na to ”że dla Boga nie ma nic niemożliwego”. Gdy Elżbieta była w szóstym miesiącu ciąży, przybyła do niej jej krewna Maryja. Elżbieta napełniona Duchem Świętym rozpoznała w Niej Matkę Syna Bożego i wówczas powitała Ją słowami „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego”. Maryja została z brzemienną ciocią aż do narodzin dziecka.
Św. Elżbieta jest patronką matek, żon, położnych.
W ikonografii, św. Elżbieta ukazywana jest najczęściej w scenie nawiedzenia NMP lub też zaraz po urodzeniu św. Jana.
Zachariasz – mąż Elżbiety, kapłan żydowski. Pochodził z kapłańskiego rodu Abiasza. Była to ósma klasa kapłańska, wywodząca się od Aarona, brata Mojżesza. Klasy te ustanowił król Dawid, w celu uregulowania kolejności wykonywania służby Bożej w świątyni jerozolimskiej. Właśnie podczas służby w świątyni, kiedy składał Bogu ofiarę kadzenia, ukazał się Zachariaszowi Archanioł Gabriel i zwiastował, że jego żona urodzi dziecko i że nadadzą mu imię Jan. „Będzie wielki w oczach Pana. Nie będzie pił wina ani innych tego rodzaju napojów i już w łonie matki zostanie napełniony Duchem Świętym. Przekona wielu Izraelitów, by powrócili do Pana, swego Boga. Będzie się odznaczał nieugiętym duchem i mocą proroka Eliasza. To on poprzedzi nadejście Mesjasza i przygotuje dla Pana lud. Nauczy go prawdziwej pobożności i takiej miłości do Boga, jaką mieli wasi przodkowie”. (z Ewangelii wg. Św. Łukasza). Jednak Zachariasz nie dał wiary tym słowom i został ukarany, stracił mowę. Odzyskał ją dopiero w dniu obrzezania syna, gdy miano dziecku nadać imię. Zarówno krewni, jak i znajomi Elżbiety i Zachariasza chcieli, żeby chłopiec nosił imię ojca, jednak sprzeciwiła się temu Elżbieta. Ona zamierzała nazwać dziecię imieniem Jan, ale zebrani na uroczystości twierdzili, że nie ma nikogo w ich rodzinie o tym imieniu, wtedy zwrócili się do Zachariasza. Ten, gestem poprosił o tabliczkę i napisał na niej „niech się nazywa Jan”. Wówczas odzyskał mowę i napełniony Duchem Świętym zaczął wielbić Boga oraz prorokować o posłannictwie swojego syna. W ten sposób Zachariasz został wynagrodzony za prawidłową postawę wobec woli Boga.
Według Tradycji pierwszych chrześcijan, Zachariasz zginął w czasie rzezi niewiniątek, która wynikała z dekretu króla o zabiciu wszystkich małych chłopców. Odmówił on żołnierzom króla Heroda wskazania miejsca, gdzie ukrywali się jego żona Elżbieta z małym synkiem Janem. Zachariasz został ścięty mieczem, miało to miejsce między świątynią a ołtarzem. Natomiast Elżbieta umarła kilkadziesiąt dni po mężu, zaś ich syn Jan został sam i żył na pustyni aż do momentu, kiedy miał rozpocząć publiczną działalność. Żyjąc na pustyni był pod wyłączną opieką Pana Boga.
Atrybutami św. Zachariasza są: gałązka oliwna w ręce, imię Jan; czasami jest przedstawiany na ośle jako zapowiedź Chrystusa triumfującego w Niedzielę Palmową.
Kościół od samego początku oddawał cześć rodzicom św. Jana Chrzciciela. Jak wspomina tradycja pierwszych chrześcijan, ciało Zachariasza odnaleziono w cudowny sposób prawdopodobnie w 415 r. na wschodzie. Zostało ono przewiezione do Konstantynopola i tam wybudowano ku jego czci bazylikę. Relikwie – głowa Zachariasza, znajdują się w bazylice laterańskiej w Rzymie. Tradycja nic nie wspomina o relikwiach św. Elżbiety.
W Piśmie Świętym mamy kilka przykładów małżeństw, które długi czas oczekiwały na potomstwo i były nim obdarzone dopiero w starości. Bóg bowiem działa w czasie, który sam wybiera. Takim przykładem jest np. historia Abrahama i Sary (rodzice Izaaka) oraz Elkany i Anny (rodzice proroka Samuela).
„Dzieci są uśmiechem nieba posyłanym na ziemię. Są radością rodziny i społeczności…” (św. Jan Paweł II).
Źródła: zbawiciel.ostroleka.pl / stacja7.pl / adonai.pl
Foto: m.niedziela.pl / pl.wikipedia.org