Radom i okolice Społeczeństwo

UOKiK skontrolował paliwa. W Radomiu wykryto nieprawidłowość

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował najnowsze wyniki kontroli jakości paliw w Polsce. W okresie od 13 stycznia do 30 września 2025 roku Inspekcja Handlowa pobrała 1178 próbek z różnych stacji benzynowych w całym kraju. Choć ogólny wynik kontroli jest nieco lepszy niż w roku ubiegłym, to wciąż w kilku punktach wykryto paliwo niespełniające norm. Wśród nich znalazła się także stacja w Radomiu.

Jak poinformował UOKiK, jedna z zakwestionowanych próbek paliwa pochodziła z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Radomiu, zlokalizowanego przy ul. Wjazdowej 4. Podczas badania przeprowadzonego 16 czerwca 2025 roku stwierdzono, że próbka benzyny 95 nie spełnia wymagań jakościowych określonych w rozporządzeniu Ministra Klimatu i Środowiska. Problem dotyczył parametru prężności par, którego wynik badania wyniósł 63,2 kPa, przy dopuszczalnej wartości maksymalnej 61,3 kPa (z uwzględnieniem tolerancji).

Zobacz też:

Choć różnica może wydawać się niewielka, przekroczenie tego parametru ma znaczenie techniczne. Prężność par odpowiada za lotność paliwa – zbyt wysoka może utrudniać rozruch silnika, powodować jego „zalewanie” lub prowadzić do zwiększonego parowania benzyny, co jest niebezpieczne w czasie upałów.

Jak wyjaśnił w rozmowie z portalem radom24.pl prezes radomskiego MPK, Piotr Wójcik, wykryte odstępstwo od normy było jedynie minimalne.

– Naszym problemem było przejście z paliwa zimowego na letnie. W czasie, gdy przeprowadzano badanie, czyli tuż przed wakacjami, rotacja benzyny w zbiorniku była jeszcze zbyt mała – tankowało ją niewiele pojazdów. To był incydentalny przypadek – podkreślił Wójcik. Jak dodał, MPK nie prowadzi komercyjnej sprzedaży benzyny. – Mieliśmy tylko jedną umowę, którą już rozwiązaliśmy. Nasza stacja działa głównie na potrzeby autobusów miejskich, które korzystają z oleju napędowego, a w tym zakresie nie odnotowano żadnych nieprawidłowości

zaznaczył.

Z danych UOKiK wynika, że województwo mazowieckie ponownie znalazło się w czołówce regionów z największą liczbą nieprawidłowości. W całej Polsce wykryto łącznie 14 przypadków paliwa niespełniającego norm (co stanowi 1,19% wszystkich próbek), z czego aż pięć dotyczyło właśnie naszego województwa. Oprócz Radomia, zastrzeżenia inspektorów dotyczyły m.in. stacji w Zatorach, Siedlcach, Korczewie i Borkowie. W większości przypadków problemem był olej napędowy, w którym stwierdzono m.in. zbyt dużą zawartość siarki, zanieczyszczeń lub zaniżoną temperaturę zapłonu.

Przypomnijmy, że paliwo niespełniające wymogów jakościowych może prowadzić do poważnych problemów z samochodem. W przypadku benzyny przekroczenie prężności par może utrudniać rozruch silnika lub powodować jego niestabilną pracę. W przypadku oleju napędowego zanieczyszczenia czy nadmiar siarki prowadzą do korozji układu paliwowego, szybszego zużycia wtryskiwaczy i filtrów, a także większego zadymienia spalin.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przedsiębiorcy wprowadzający do obrotu paliwa niespełniające norm mogą zostać ukarani grzywną nawet do 500 tys. zł lub karą pozbawienia wolności do 3 lat. W przypadkach szczególnie rażących sankcje sięgają nawet 1 mln zł. Przedsiębiorca, u którego wykryto nieprawidłowości, zobowiązany jest również do pokrycia kosztów badań oraz przekazania informacji o źródle pochodzenia paliwa.

Źródło: Forsal.pl | UOKiK