Czy zabytkowa łaźnia Fabryki Broni odzyska blask? To bardzo możliwe! Obiekt ma nowego właściciela, który wkrótce ma rozpocząć gruntowny remont.
W połowie sierpnia na facebookowym profilu „Radomskie Inwestycje”, pojawił się wpis informujący o otoczeniu budynku dawnej Łaźni radomskiej Fabryki Broni metalowym ogrodzeniem.
Internauci zastanawiali się, czy budynek, który od lat straszy swoim wyglądem, ma szansę odzyskać dawny blask. Jak się okazuje, wkrótce ma się rozpocząć gruntowny remont obiektu, co jest zasługą nowego właściciela.
– Nowym właścicielem jest obok drugiej osoby radomski przedsiębiorca. Sprawa jest dosyć świeża, ale inwestor energiczny, co daje nadzieje, że ten obiekt wreszcie zostanie zabezpieczony i wyremontowany. Już wpłynął do nas wniosek o wydanie zaleceń konserwatorskich do remontu obiektu
powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Witold Bujakowski, kierownik radomskiej delegatury Mazowieckiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Jak wynika z informacji „Gazety Wyborczej„, w budynku rozpoczęto prace porządkowe. Usuwane są ogromne ilości rzeczy, m.in. stare materace, koce, butelki. Dotychczas budynek był wykorzystywany m.in. przez osoby w kryzysie bezdomności.
Witold Bujakowski poinformował w rozmowie z „Gazetą Wyborczą„, że inwestor, który planuje zagospodarowanie zabytkowego obiektu, na razie nie ujawnia szczegółowych planów dotyczących jego przyszłego wykorzystania.
Czeka na zalecenia, które pomogą określić, jakie funkcje mogą zostać wprowadzone do obiektu, a tych jest wiele. Możliwe opcje to m.in. biura, gastronomia, fitness, mieszkania lub inne propozycje.
Bujakowski podkreślił, że najważniejsze w tym wszystkim jest to, aby zabytek został wyremontowany i odpowiednio utrzymany.
Źródło: Fot. Facebook Radomskie Inwestycje