26-letnia mieszkanka Radomia usłyszała zarzuty w związku z niebezpieczną sytuacją, do której doszło w miniony weekend na ulicy Słowackiego. Po zatrzymaniu i spędzeniu nocy w policyjnej celi kobieta została doprowadzona do prokuratury, gdzie zapadły decyzje dotyczące dalszego toku sprawy.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 13 grudnia, po godzinie 21. Zgłoszenia od zaniepokojonych mieszkańców dotyczyły kobiety, która poruszała się po ulicy z nożem w ręku, wzbudzając strach wśród przechodniów i klientów jednego ze sklepów. Interwencja policji zakończyła się obezwładnieniem 26-latki i jej zatrzymaniem.
Przypomnijmy:
W poniedziałek, 15 grudnia, kobieta została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej Radom Wschód. Prokurator przedstawił jej zarzuty usiłowania czynnej napaści na policjanta, nieumyślnego spowodowania uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych. Zarzuty te mają związek z przebiegiem policyjnej interwencji, podczas której ucierpiał jeden z funkcjonariuszy.
Jak ustalono, zatrzymana była trzeźwa, jednak w celu dokładnego wyjaśnienia okoliczności sprawy pobrano od niej krew do dalszych badań laboratoryjnych. Na obecnym etapie śledztwa prokuratura zdecydowała o zastosowaniu wobec 26-latki środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru.
Źródło: Policja Mazowiecka
