Wraz z kolejną rocznicą antykomunistycznego zrywu radomian powraca pytanie – czy prawo wreszcie zwycięży?
Zaczęło się w Radomiu…
Czerwiec 1976 w Radomiu to jedno z kluczowych wydarzeń oporu społecznego przeciwko władzy komunistycznej w PRL. 25 czerwca robotnicy z radomskich zakładów pracy, m.in. z Zakładów Metalowych „Łucznik”, rozpoczęli strajk i wyszli na ulice w proteście przeciwko drastycznym podwyżkom cen żywności ogłoszonym dzień wcześniej przez rząd. Demonstracja została brutalnie spacyfikowana przez milicję i ZOMO, aresztowano setki osób, wielu zatrzymanych dotkliwie pobito. Więźniom politycznym urządzano tzw. „ścieżki zdrowia”.
Wydarzenia sprzed 49 lat stały się istotnym elementem lokalnej tożsamości. W Radomiu powstały liczne inicjatywy upamiętniające Czerwiec ’76. Radomianie podkreślają, że to ich miasto jako jedno z pierwszych miało odwagę powiedzieć „nie” władzy komunistycznej. W świadomości radomian to ważny element ich wspólnego dziedzictwa i lokalnego patriotyzmu.
IPN wznawia śleedztwo
8 kwietnia 2025 roku w Radomiu z mediami spotkali się dr hab. Karol Polejowski, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, prokurator Andrzej Pozorski, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, zastępca prokuratora generalnego oraz Mirosława Hetman, prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 76. Prokurator Pozorski wskazał, że:
– Analiza akt śledztwa oraz informacje uzyskane z archiwum IPN doprowadziły bowiem do uznania, że w sprawie tej wystąpiły nowe możliwości w zakresie przeprowadzenia dowodów z dokumentów, które mogą mieć istotne znaczenie dla jej ustaleń faktycznych, a ponadto zachodzą podstawy do przyjęcia, że działania funkcjonariuszy MO i SB podjęte wobec uczestników masowego protestu społecznego w Radomiu wyczerpały znamiona zbrodni przeciwko ludzkości, która nie ulega przedawnieniu
Pozorski podkreślił także znaczenie innej praktyki która służyła represjonowaniu bohaterów antykomunistycznego zrywu:
– Kolejnym aktem bezprawia było dyscyplinarne zwalnianie ludzi z zakładów pracy. Na początku zostało założone, że zostanie zwolnione 3000 osób. Zwolniono ponad 900 osób, a w decyzjach o zwolnieniu wpisywano, że taka osoba porzuciła pracę wyłącznie po to, aby ukryć fakt, że zwolnienie z pracy ma związek z protestami radomskimi
Zwieńczeniem komunistycznego bezprawia było przyznanie licznych nagród, awansów oraz odznaczeń funkcjonariuszom zaangażowanym w tłumienie protestu oraz prześladowanie jego uczestników.
Śledztwo zostanie wznowione w ramach projektu „Archiwum zbrodni” i prowadzone będzie przez pion śledczy IPN z Lublina.
Prawnik o niesprawiedliwości
O kwestię rozliczeń komunistów odpowiedzialnych za pacyfikację Czerwca oraz prześladowania radomian postanowiłem zapytać adwokata Mateusza Tonderę – prawnika z Klubu Jagiellońskiego, doktora nauk prawnych na podstawie pracy doktorskiej pt. Eksperymenty myślowe w prawie pisanej pod opieką prof. Bartosza Brożka z Katedry Filozofii Prawa i Etyki Prawniczej UJ oraz pracownika Katedry Prawa Gospodarczego Publicznego i Prawa Pracy Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, naukowo zainteresowanego, między innymi, problematyką polityki pamięci.
– Kolejna rocznica radomskiego Czerwca przynosi smutną refleksję. Mamy coraz mniej czasu i możliwości, by z prawnego punktu widzenia w sprawiedliwy i satysfakcjonujący sposób rozliczyć winnych, a tym samym coraz mniej czasu by – jako wspólnota narodowa – adekwatnie ustawić moralną ramę stanowiącą interpretacyjny punkt odniesienia na przyszłość. Bardzo często w dyskusjach dotyczących rozliczeń okresu komunistycznego osuwają się one w dywagacje o charakterze czysto historycznym. Jest w tym swoista pułapka. Historia ze swojej natury nie podlega już realnym, aktywnym procedurom prawnym, a tym samym zdarzenia do niej „przesunięte” nie mogą już zostać budulcem pewnej aktualnej, działającej i stanowiącej bezpośredni punkt odniesienia sieci normatywnej. Inaczej rzecz ujmując, tracimy jako wspólnota możliwość – ostatniej być może – aktualizacji tamtych zdarzeń jako miernika postaw i oczekiwań, także prawnych. Oby te zaniedbania nie powróciły do nas w ponurej formie
odpowiada Tondera.

Cytaty za: https://ipn.gov.pl/
Autorem publikacji jest Michał Adam Szymański.