Inwestycje

Budowa ulicy Żółkiewskiego się opóźni?

 

MZDiK wezwało 20 sierpnia do rozpoczęcia prac wykonawcę przebudowy ulicy Żółkiewskiego i budowy nowych wiaduktów na linią kolejową. Jeżeli do dziś (21 sierpnia) wykonawca nie rozpocznie zleconych robót, MZDiK odstąpi od umowy dotyczącej realizacji inwestycji.

 

MZDiK w ostatnim czasie nierzadko prowadził trudne rozmowy z przedstawicielami konsorcjum Przedsiębiorstwa Inżynieryjnego IMB Podbeskidzie ze Skoczowa i Kieleckiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych z Kielc. Dotyczyły one realizacji robót określonych w programie funkcjonalno-użytkowym. Przebudowywany odcinek ul. Żółkiewskiego musi być zamknięty dla ruchu, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Dlatego nawierzchnie ulic, którymi będą prowadzone objazdy w trakcie trwania budowy nowych wiaduktów na liniami kolejowymi, wymagają odpowiedniego wzmocnienia oraz dostosowania do zwiększonego ruchu.


Wykonawca w rażący sposób naruszył warunki kontraktu. Pomimo wielokrotnych ponagleń, konsorcjum do 20 sierpnia nie dopełniło obowiązków wynikających z programu funkcjonalno-użytkowego, który jest bardzo istotnym elementem składowym umowy wykonawczej. Wykonawca złożył oświadczenie, że w kosztach całej inwestycji nie uwzględnił wartości prac związanych z wykonaniem nowych nakładek asfaltowych na trasach objazdów. Wykonawca do tej pory nie przedstawił harmonogramu realizacji tej inwestycji.


Konsorcjum do tej pory nie zaczęło pracy polegającej na sfrezowaniu nawierzchni i ułożenie nowej warstwy ścieralnej z betonu asfaltowego razem z regulacją studni i wykonaniem oznakowania poziomego na ulicach Kozienickiej, Struga i 11 Listopada. Prace te muszą być wykonane przed wprowadzeniem objazdów, a po przywróceniu stałej organizacji ruchu nawierzchnie tych trzech ulic muszą być ponownie odtworzone.


Według stanowiska CUPT-u, pozwolenie konsorcjum na niewykonanie robót wymienionych w programie funkcjonalno-użytkowym narażałoby MZDiK na zarzuty nierównego traktowania podmiotów gospodarczych, które mogliby podnieść przedstawiciele innych przedsiębiorstw startujących w przetargu. A to z kolei mogłoby w konsekwencji narazić nasze miasto na roszczenia finansowe ze strony tych firm.


Przedstawiciele konsorcjum w oficjalnym wystąpieniu stwierdzili, że nie zamierzają przystępować do prac opisanych w programie funkcjonalno-użytkowym oraz stoją na stanowisku, iż inwestycja nie wymaga zamykania ulicy dla ruchu. W naszej ocenie budowa nowych wiaduktów bez wprowadzenia objazdów nie jest możliwa ze względu na bardzo krótki termin realizacji i prawny obowiązek uzyskania z nadzoru budowlanego zgody na dopuszczenie do użytku wiaduktów.


Jeśli do 21 sierpnia 2014 roku konsorcjum nie rozpocznie prac i nie uzupełni wymaganych dokumentów, to 22 sierpnia MZDiK podejmie decyzję o odstąpieniu od umowy na realizację tej inwestycji. Zostanie powołana komisja, która zinwentaryzuje wartość wykonanych dotychczas robót. W przypadku odstąpienia od obecnej umowy nowe postępowanie przetargowe zostanie ogłoszone tuż po ukończeniu wszystkich koniecznych prac komisji inwentaryzacyjnej


Nowe zamówienie będzie obejmowało jedynie budowę nowych obiektów mostowych, lecz bez przebudowy miejskiego odcinka trasy krajowej nr 9. Ma to związek z dofinansowaniem unijnym do tej inwestycji, które musi być rozliczone do końca 2015 roku. W przypadku odstąpienia od umowy – zgodnie z jej klauzulą 8.7 b – wykonawcy zostanie naliczona kara w wysokości 10 procent zaakceptowanej przez niego wartości kontraktowej. To 4 miliony 380 tysięcy 733 złote.