Przed nami ostatnia kolejka sezonu 2024/2025 w PKO BP Ekstraklasie. W 34. serii gier Radomiak Radom podejmie przed własną publicznością Motor Lublin. Spotkanie zaplanowano na sobotę, 24 maja o godzinie 17:30. Zapraszamy na zapowiedź i analizę tego meczu.
Choć to ostatni akord sezonu, emocji nie powinno zabraknąć. Radomiak ma coś do udowodnienia beniaminkowi – jesienią Zieloni przegrali w Lublinie 0:1, więc sobotni mecz to idealna okazja do rewanżu. Jeśli ktoś sądzi, że to mecz „o pietruszkę”, jest w błędzie.
Po pierwsze – stawką jest awans w tabeli. Radomianie zajmują obecnie dwunaste miejsce, ale wygrana z Motorem przy jednoczesnej porażce Korony Kielce w Zabrzu może dać im awans na jedenastą pozycję. Z kolei Motor jest na siódmej pozycji i może awansować na szóstą.
Po drugie – drużyna Joao Henriquesa ma szansę zakończyć sezon z serią sześciu meczów bez porażki. Aktualnie Zieloni są niepokonani od pięciu spotkań – czterokrotnie remisowali i raz wygrali. Co ciekawe, to druga taka seria w sezonie. Poprzednia, w lutym i marcu, miała lepszy bilans: cztery zwycięstwa i jeden remis.
Po trzecie – na trybunach również może być gorąco. Relacje między kibicami Radomiaka a Motoru nie należą do najcieplejszych, co może dodać rywalizacji dodatkowego smaczku. Obie ekipy z pewnością będą chciały zostawić po sobie dobre wrażenie.
W składzie Radomiaka zabraknie Rafała Wolskiego, który sezon zakończył przedwcześnie z powodu kontuzji. Natomiast Motor do Radomia przyjedzie bez Marka Bartosa i Jean-Kevina Augustina.
Mecz Radomiak Radom – Motor Lublin odbędzie się 24 maja o godzinie 17:30, a sędzią głównym będzie Tomasz Musiał.
