Kronika kryminalna Radom i okolice

ITD zatrzymał ciężarówkę z nielegalnie przestawionym ogranicznikiem. Kierowca dostał 20 mandatów

W środę, 4 czerwca, inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili kontrolę ciągnika siodłowego z naczepą, należącego do polskiej firmy transportowej. Pojazd został zatrzymany na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Grójca. Kierowca, obywatel Polski, realizował krajowy przewóz ładunku z Mielca do Warszawy.

W środę, 4 czerwca, inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) przeprowadzili kontrolę ciągnika siodłowego z naczepą, należącego do polskiej firmy transportowej. Pojazd został zatrzymany na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Grójca. Kierowca, obywatel Polski, realizował krajowy przewóz ładunku z Mielca do Warszawy.

Podczas analizy danych z tachografu cyfrowego oraz karty kierowcy ujawniono poważne naruszenia przepisów o czasie pracy kierowców. W trakcie 57 dni pracy objętych kontrolą, mężczyzna wielokrotnie prowadził pojazd bez zalogowanej karty w tachografie. W jednym przypadku pokonał ponad 200 kilometrów bez rejestracji czasu jazdy, prędkości czy przebytej drogi. Inspektorzy stwierdzili także liczne przekroczenia dopuszczalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy – najdłuższe wyniosło aż 2 godziny i 22 minuty. Do tego doszło skracanie odpoczynku dziennego nawet o 5 godzin i 54 minuty.

To jednak nie koniec listy przewinień. Kierowca nie wprowadzał wymaganych wpisów o kraju rozpoczęcia i zakończenia dnia pracy ani o okresach aktywności. Jak ustalili funkcjonariusze, jego wynagrodzenie było uzależnione od liczby przejechanych kilometrów – co stanowi naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym i może prowadzić do presji na łamanie prawa, w tym rozporządzenia (WE) nr 561/2006, regulującego czas pracy kierowców.

Dodatkowo zarejestrowane dane z tachografu wykazały liczne przekroczenia dozwolonej prędkości. Zestaw poruszał się nawet 100 km/h, co jest niezgodne z przepisami dla tego typu pojazdu. Inspektorzy ujawnili przestawienie ogranicznika maksymalnej prędkości – z tego powodu zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu.

Kierowca został ukarany 20 mandatami karnymi na łączną kwotę 5100 złotych. Sporządzono również protokół z kontroli drogowej, który stanie się podstawą do wszczęcia postępowań administracyjnych. Przedsiębiorcy grozi kara w wysokości 12 tys. zł, natomiast osobie zarządzającej transportem w firmie – grzywna do 2 tys. zł.

Źródło: ITD