Kibice Radomiaka po raz kolejny pokazali swoje wielkie serce, zbierając kilka ton najpotrzebniejszych darów dla powodzian. – Ludzie w potrzebie liczą na nas, a my nie zawiedziemy! – zapewniają kibice.
W obliczu tragedii, która dotknęła południową Polskę, kibice Radomiaka zareagowali w sposób, który pokazuje olbrzymią siłę solidarności. Ekipa Starej Szkoły Radomiak zorganizowała zbiórkę najpotrzebniejszych darów dla powodzian, zbierając kilka ton wsparcia dla osób dotkniętych żywiołem.
Przypomnijmy, że wciąż trwa zbiórka funduszy zorganizowana przez kibiców Radomiaka na zakup karetki.
W nocy, 21 września 2024 roku zorganizowana grupa kibiców Radomiaka wyruszyła czterema autami, pełnymi darów, w rejony najbardziej dotknięte przez powódź. Ich misja to nie tylko dostarczenie pomocy do większych miast, ale także do małych miejscowości, które często zostały pominięte w akcjach pomocowych.
Kibice z Radomia pokazali po raz kolejny, że nie zostawią nikogo w potrzebie.
– Ludzie czekają na tę pomoc z niecierpliwością, a Wasze dary będą dla nich ogromnym wsparciem. Z dumą dostarczymy tę pomoc w imieniu mieszkańców Radomia i wszystkich kibiców Zielonych serc!
podkreślili organizatorzy.
To jednak nie koniec. Już w najbliższy czwartek zaplanowano kolejny transport pomocy.
– Ludzie w potrzebie liczą na nas, a my nie zawiedziemy!
zapewnili kibice.
Kibice Radomiaka apelują do wszystkich o dalsze wsparcie – pamiętajmy, że każdy gest, nawet najmniejszy, może przynieść ogromną zmianę.
Źródło: Stara Szkoła Radomiak