Z centrum Radomia zniknął właśnie budynek, który przez dekady stanowił ważny punkt na mapie miasta. Przy ulicy Focha 6 zakończyła się rozbiórka pawilonu, w którym przez lata działała cukiernia „Oleńka” – miejsce dobrze znane kolejnym pokoleniom radomian.
Założona w 1946 roku przez Tadeusza Buchmana cukiernia od początku funkcjonowała w tym samym miejscu. Jej zaplecze skrywało niewielką pracownię, gdzie powstawały wypieki według tradycyjnych receptur, przekazywanych w rodzinie z pokolenia na pokolenie. Z czasem lokal zyskał miano jednej z najbardziej rozpoznawalnych cukierni w mieście.
Słynęła zwłaszcza z rurek z kremem – przysmak ten wszedł do repertuaru „Oleńki” pod koniec lat 60., dzięki synowi założyciela. W czasach PRL-u zakupowe wyprawy w centrum miasta często kończyły się właśnie tutaj. Oprócz legendarnych rurek, w cukierni można było kupić również pączki, jagodzianki, kruche babeczki z budyniem, a latem – lody.
Niestety, tradycyjny, rodzinny biznes nie przetrwał próby czasu. Kilka lat temu lokal zamknął swoje podwoje, a pandemia ostatecznie przypieczętowała jego los. Jeszcze w 2023 roku pojawiły się pierwsze zapowiedzi planowanej rozbiórki całego pawilonu. Obiekt, w którym oprócz cukierni mieściły się wcześniej również inne zakłady usługowe – m.in. pracownia kuśnierska – długo nie czekał na swój koniec. Kilka dni temu ruszyły prace rozbiórkowe, a we wtorek 20 maja z dawnego budynku pozostała jedynie sterta gruzu.
Co dalej z tym miejscem? Choć pojawiły się zapowiedzi, że na działce ma powstać nowy budynek – z lokalami usługowymi na parterze i mieszkaniami powyżej – nie ma jeszcze konkretnych decyzji. Jak poinformował Janusz Kalinowski z biura prasowego radomskiego magistratu w rozmowie z portalem radom.naszemiasto.pl, do tej pory nie wpłynął żaden wniosek o pozwolenie na budowę. Właściciel otrzymał jedynie zgodę na rozbiórkę.
Źródło: radom.naszemiasto.pl / Fot. Facebook | Radom
