Figurka Matki Boskiej Fatimskiej została skradziona z zabytkowej kapliczki – Zastanów się, człowieku, który to zrobiłeś. Niech ruszy cię sumienie i zwróć nam naszą Matkę Bożą! – apeluje Stowarzyszenie „Makowianie”.
We wtorek, 12 listopada 2024 roku, Stowarzyszenie „Makowianie” poinformowało na swoim profilu Facebookowym o kradzieży figury Matki Boskiej Fatimskiej z zabytkowej kapliczki przy ul. Starowiejskiej w Makowie.
Według relacji członków stowarzyszenia, kradzież była starannie zaplanowana – sprawcy przecięli śruby w furtce, weszli do środka, zabrali figurkę i w jej miejsce pozostawili inną.
Sprawa została zgłoszona na policję, a członkowie stowarzyszenia nie kryją swojego oburzenia.
– Przez 200 lat historii kapliczki nigdy nic takiego się nie wydarzyło! Dlaczego teraz? Zastanów się, człowieku, który to zrobiłeś. Niech ruszy cię sumienie i zwróć nam naszą Matkę Bożą
czytamy w apelu opublikowanym przez Stowarzyszenie „Makowianie”.
W komentarzach pojawiają się wypowiedzi osób, które zwracają uwagę na podobne incydenty w okolicy.
– Niestety, taka sytuacja miała miejsce również w sierpniu w Makowcu przy ulicy Leśnej. Tam również skradziono figurkę, a na jej miejscu postawiono inną, mniejszą
pisze jeden z internautów.
Mieszkańcy Makowa nie kryją swojego rozgoryczenia. W ich opinii skradziona figurka „przeżyła Niemców i Rosjan, a została skradziona w wolnej Polsce”. Dla wielu „brzmi to jak ponury żart”.
Źródło: Facebook / Stowarzyszenie „Makowianie”