Modlitwa o beatyfikację Sługi Bożej Wandy Malczewskiej będzie miała miejsce w najbliższą niedzielę, podczas Mszy Św. w kościele św. Jana Chrzciciela w Radomiu. Zostanie też wręczona nagroda jej imienia.
14 maja o godz. 18.00 w kościele farnym św. Jana Chrzciciela w Radomiu będzie sprawowana Msza Św. z okazji 201. rocznicy urodzin Wandy Malczewskiej. Jest to nieprzypadkowe miejsce, gdyż to właśnie w tym kościele Wanda Malczewska była ochrzczona i przyjęła Pierwszą Komunię Św.
Uroczystej Mszy Św. będzie przewodniczył bp Piotr Turzyński, który uważa radomską mistyczkę i wizjonerkę za wielką postać, którą należy uczcić. Podczas liturgii radomski biskup będzie się modlił wraz z wiernymi o dar beatyfikacji Sługi Bożej.
Po Mszy Św. zostanie wręczona nagroda poświęcona Wandzie Malczewskiej. Statuetką przedstawiającą jej postać zostanie uhonorowana osoba bądź instytucja wyróżniające się w pracy oświatowej, społecznej i dobroczynnej na rzecz podniesienia poziomu i jakości życia, zgodnie z postawą Sługi Bożej Wandy Malczewskiej. Są to: wsparcie osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej, podejmowanie działań na rzecz pełniejszego włączenia w struktury społeczne, wpieranie rodzin i budowanie więzi w lokalnych środowiskach, propagowanie postaw patriotycznych i pomnażanie bogactwa narodowego, działalność wychowawcza, edukacyjna i pomoc w rozwoju duchowym a także tworzenie filarów życia społecznego w oparciu o wartości chrześcijańskie.
Nagrodę przyznają: Akcja Katolicka Diecezji Radomskiej, Klub Inteligencji Katolickiej im. kard. Stefana Wyszyńskiego oraz Stowarzyszenie „Młyńska” Verum Bonum Pulchrum.
Patronat nad nagrodą im. Sługi Bożej Wandy Malczewskiej sprawuje Biskup Radomski Marek Solarczyk.
Wanda Justyna Nepomucena Malczewska urodziła się 15 maja 1822 r. w Radomiu. Pochodziła z rodziny ziemiańskiej, herbu Tarnawa. Była córką Stanisława Malczewskiego i Marii Julii z domu Żurawskich. Miała dwóch braci, Juliana i Marcina. Z rodu Malczewskich wywodzi się poeta Antoni Malczewski, a także malarz Jacek Malczewski, jej bratanek.
Gdy Wanda miała 10 lat zmarła jej mama. W wieku 24 lat opuściła rodzinne miasto i zamieszkała u krewnej w Klimontowie, w klasztorze w Przyrowie. W czasie powstania styczniowego prowadziła działalność patriotyczną, społeczną i wychowawczą. Dzięki temu znalazła się w gronie wybitnych radomian i Polaków.
Wyróżniała się troskliwością o najbiedniejszych. Dbała o chorych i cierpiących. Uczyła i katechizowała ubogie dzieci, rozdawała modlitewniki. Tym, które były najzdolniejsze pomagała w kontynuowaniu nauki.
Była świecką mistyczką i wizjonerką. Potrafiła zjednywać skłócone osoby, pomagała w rozeznawaniu powołania. Miała szczególne nabożeństwo do Męki Pana Jezusa, mocno ją przeżywała. Ukazane jej zostały wizje z życia Jezusa Chrystusa. Objawiała się jej Matka Boża. Jedną z ważniejszych wizji miała w Wielki Piątek 1872 r., w 100 rocznicę pierwszego rozbioru Polski. Usłyszała wówczas następujące słowa: „Pan Bóg na moją prośbę, tego rozbioru nie zatwierdził” i dodaje słowa pełne nadziei: „Skoro Polska otrzyma niepodległość, to niezadługo powstaną dawni gnębiciele, aby ją zdusić. Ale moja młoda armia, w imię moje walcząca, pokona ich, odpędzi daleko i zmusi do zawarcia pokoju. Ja jej dopomogę”.
Rok później, w święto Wniebowzięcia, Matka Boża zapowiedziała: „Uroczystość dzisiejsza niezadługo stanie się świętem narodowym was, Polaków, bo w tym dniu odniesiecie świetne zwycięstwo nad wrogiem dążącym do waszej zagłady. To święto powinniście obchodzić ze szczególną okazałością”.
Te wizje w cudowny sposób spełniły się w 1920 r. w czasie wojny polsko-bolszewickiej, a zwłaszcza Bitwy Warszawskiej.
Wanda Malczewska zmarła w 1896 r., w opinii świętości. Przebywała akurat na plebanii w Parznie, gdzie spędziła ostatnie trzy lata życia jako rezydentka. Jej doczesne szczątki spoczywają w tamtejszym kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Do jej grobu pielgrzymują wierni, którzy są akurat w drodze do dwóch najsłynniejszych polskich sanktuariów maryjnych – na Jasną Górę i do Lichenia.
W 1939 r. powołano trybunał beatyfikacyjny, który miał przeprowadzić proces informacyjny, jednak okupacja niemiecka, oraz czasy rządów komunistycznych przyczyniły się do przerwania jego działalności. W tym czasie zaginęły akta z zeznaniami 25 świadków naocznych. Znaleziono je dopiero w 1962 r. W 2006 r. Stolica Apostolska ogłosiła dekret o heroiczności cnót Wandy Malczewskiej. Od tamtego czasu przysługuje jej tytuł „czcigodnej sługi Bożej”.
Papież Jan Paweł II uważał ją za wzór świeckiego apostoła.
Źródło: ekai.pl
Foto: radom.gosc.pl