Mundurowi z radomskiej drogówki pomagali gasić pożar traw blisko zabudowań. Policja przypomina, że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale przede wszystkim niesie za sobą odpowiedzialność karną.
Policjanci z radomskiej drogówki w ostatnich dniach podczas pełnienia służby zauważyli w Małęczynie pożar traw, który ze względu na silny wiatr szybko się rozprzestrzeniał.
Zaniepokoiło to mundurowych tym bardziej, że w pobliżu były zabudowania. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali i przystąpili do gaszenia ognia. Powiadomili o sytuacji dyżurnego radomskiej jednostki i wezwano na miejsce straż pożarną. Dzięki szybkiemu działaniu pożar nie rozprzestrzenił się na większą powierzchnię.
– Dość często podczas prac polowych i porządków dochodzi do pożarów związanych z wypalaniem traw lub nieużytków rolnych. Nigdy nie możemy mieć pewności, że będziemy w stanie opanować ogień. Wystarczy chwila nieuwagi, silniejszy podmuch wiatru, czy ukształtowanie terenu i może dojść do tragedii
przekazali funkcjonariusze.
Przypomnijmy że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale przede wszystkim niesie za sobą odpowiedzialność karną.
Źródło: Policja Radom
