To przełomowy moment dla radomskiej medycyny – w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu przeprowadzono pierwszą w historii wieloetapową operację leczenia tętniaka aorty i tętnic biodrowych. Cały proces zakończył się pełnym sukcesem, a pacjent odzyskał prawidłowy przepływ krwi w kończynach dolnych i miednicy.
Nie każdy przypadek tętniaka można rozwiązać podczas jednej operacji. Często – szczególnie przy złożonych zmianach naczyniowych – konieczne jest zaplanowanie leczenia w kilku etapach. Właśnie takiego podejścia wymagał pacjent hospitalizowany na Oddziale Chirurgii Naczyniowej radomskiego szpitala. Rozpoznano u niego tętniaka aorty brzusznej oraz dodatkowe tętniaki tętnic biodrowych, w tym duży tętniak tętnicy biodrowej wspólnej prawej.
Zespół chirurgów, pod kierownictwem lek. Wojciecha Janczaka i przy asyście lek. Roberta Kapołki, podjął się realizacji wyjątkowo skomplikowanego planu leczenia. Pierwszy etap – embolizacja tętniaka tętnicy biodrowej wewnętrznej prawej – odbył się 16 lutego. Celem zabiegu było wykrzepienie tętniaka i wyłączenie go z krążenia, aby zapobiec jego dalszemu ukrwieniu oraz możliwym powikłaniom, takim jak bóle pośladków podczas chodzenia, czyli tzw. chromaniu pośladkowemu.
Kolejny etap, przeprowadzony 20 marca, polegał na implantacji specjalnego stentgraftu aortalno-dwubiodrowego. Urządzenie to miało za zadanie ustabilizować przepływ krwi i zabezpieczyć pacjenta przed ryzykiem pęknięcia tętniaka.
Ostatni, trzeci etap wymagał zastosowania stentgraftu rozwidlonego, tzw. iliac branch. Ten zaawansowany element, wykonany specjalnie na wymiar dla pacjenta, pozwolił na połączenie głównej części stentgraftu z tętnicą biodrową po stronie lewej. Dzięki temu przywrócono anatomiczny napływ krwi do lewej kończyny dolnej oraz miednicy, a wszystkie tętniaki zostały skutecznie wyłączone z krążenia.
Pacjent po zakończonym leczeniu jest zabezpieczony przed groźnymi dla życia powikłaniami, takimi jak pęknięcie tętniaka. To pierwsza tak złożona i precyzyjnie zaplanowana operacja tego typu wykonana w Radomiu – i jak podkreślają lekarze – z pewnością nie ostatnia.
Zobaczcie zdjęcia!
Źródło: MSS