Radom i okolice Społeczeństwo

Radom nie powiększy swoich granic. MSWiA wydało negatywną opinię

Plany rozszerzenia granic Radomia, które miały być największe od ponad czterech dekad, zostały przekreślone. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie zaakceptowało wniosku miasta o przyłączenie terenów z czterech sąsiednich gmin. To spory cios dla lokalnych władz, które liczyły na rozwój terenów inwestycyjnych oraz uporządkowanie kwestii infrastrukturalnych.

Wniosek Radomia obejmował grunty położone na terenie gmin: Jedlińsk, Jedlnia-Letnisko, Kowala oraz Jastrzębia. Zmiany miały przede wszystkim charakter praktyczny — chodziło o przejęcie fragmentów ulic i stworzenie spójnego zarządzania drogami. Na przykład ulice Orkana i Hermanowicz przebiegają przez granice gmin i miasta, co w praktyce powoduje problemy z utrzymaniem i inwestycjami. Przeniesienie tych odcinków pod jurysdykcję jednej jednostki miało to uporządkować.

Istotną część wniosku stanowiły także propozycje rozszerzenia obszaru Radomia o tereny, które miałyby posłużyć jako zaplecze inwestycyjne. Miasto planowało utworzyć nową, 100-hektarową strefę inwestycyjną pomiędzy torami kolejowymi a drogą krajową nr 12 w pobliżu al. Wojska Polskiego i ul. Zwolińskiego. Dodatkowe działki zlokalizowane w gminie Kowala miały z kolei stanowić tzw. rezerwę inw/estycyjną – międzytorze pomiędzy ul. Krychnowicką a torami kolejowymi oraz działki w kierunku Pelagowa i Trablic. W planach był również zbiornik retencyjny nad rzeką Pacynką, który oprócz funkcji zabezpieczającej miałby służyć rekreacji mieszkańców.

Choć wojewoda mazowiecki pozytywnie ocenił projekt, a część lokalnych społeczności – zwłaszcza w Radomiu – wyrażała poparcie dla zmian, decydujący głos należał do MSWiA. Resort uznał, że brak zgody wszystkich zainteresowanych samorządów uniemożliwia realizację propozycji. Przeciwko pomysłowi wystąpiły władze trzech z czterech gmin, których tereny miały zostać objęte zmianami. Jedynie Jastrzębia nie wniosła sprzeciwu.

Ministerstwo wskazało, że brak jednomyślności między jednostkami samorządu terytorialnego był kluczowym powodem odrzucenia aż 12 wniosków o zmianę granic z całego kraju. W sumie resort przeanalizował 28 zgłoszeń, z czego tylko część uzyskała pozytywną rekomendację.

W kontekście Radomia oznacza to koniec na razie planów rozwoju o nowe tereny i uporządkowania zarządzania infrastrukturą. Jeśli rząd przyjmie propozycję MSWiA bez zmian, decyzja zostanie sformalizowana do końca lipca. Nowe granice – lub ich brak – wejdą w życie z początkiem 2026 roku.

Źródło: Gazeta Wyborcza Radom