86 lat temu, 17 września 1939 roku Związek Sowiecki wkroczył na terytorium Polski, łamiąc pakt o nieagresji i realizując tajny protokół paktu Ribbentrop–Mołotow. Był to dzień zdrady – atak Armii Czerwonej nastąpił, gdy Polska od 17 dni broniła się przed niemieckim agresorem.
W nocy, o godzinie 3:00, Moskwa przekazała polskiemu ambasadorowi Wacławowi Grzybowskiemu notę, w której twierdzono, że Warszawa „upadła”, rząd „rozpadł się”, a państwo „przestało istnieć”. Ambasador odmówił przyjęcia dokumentu, informując jedynie swój rząd o agresji.
W ciągu kilku godzin oddziały Armii Czerwonej przekroczyły granicę Polski, dysponując ponad 600 tysiącami żołnierzy, 4 700 czołgami i 3 300 samolotami. Pierwsze uderzenia wymierzone były w strażnice Korpusu Ochrony Pogranicza. Polskie jednostki stawiały opór, m.in. w miejscowościach Kowel, Sarny, Tarnopol, Wilno i Grodno, a także w bitwach pod Kodziowcami i Szackiem.
Sowieci szybko posuwali się w głąb kraju, zajmując kolejne miasta i wprowadzając zarządy tymczasowe. Już od pierwszych godzin agresji dochodziło do represji wobec polskich obywateli, zwłaszcza ziemian, osadników wojskowych, przedstawicieli administracji oraz żołnierzy. Zginęło kilkaset osób, w tym m.in. obrońcy Grodna i marynarze Flotylli Pińskiej.
28 września 1939 roku w Moskwie podpisano traktat o granicach i przyjaźni między III Rzeszą a ZSRS, w wyniku którego wschodnie ziemie Polski zostały włączone do Związku Sowieckiego jako Zachodnia Białoruś i Zachodnia Ukraina. Część Wileńszczyzny przekazano Litwie.
Okupacja sowiecka trwała prawie dwa lata i wiązała się z masowymi represjami – aresztowaniami, deportacjami do łagrów, przymusową mobilizacją do Armii Czerwonej i Zbrodnią Katyńską. Szacuje się, że w pierwszych dniach agresji sowieci zamordowali ok. 2,5 tys. jeńców i kilkuset cywilów, a w ciągu dwóch lat do ZSRS wywieziono co najmniej 800 tys. obywateli polskich.
Zobacz też:
Jak podkreśla IPN, 17 września 1939 roku to dzień zdrady i bezlitosnej napaści, dzień, w którym Polska znalazła się między młotem a kowadłem.
Źródło: Fot. Facebook | IPN Radom