Radomiak Radom zremisował 1:1 z Wisłą Płock w ostatnim spotkaniu 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Radomianie nie wygrali drugiego meczu z rzędu.
Wynik spotkania w 28. minucie otworzył Maurides, który wykorzystał dobre dośrodkowanie Wolskiego z rzutu rożnego. Dla Brazylijczyka to drugi kolejny mecz z golem oraz piąty w bieżącym sezonie. Jednak w tym momencie gospodarze, którzy obchodzili dzisiaj 115-lecie klubu powinni prowadzić przynajmniej dwoma golami. Początek meczu należał do graczy Henriquesa. Swoich sił dwukrotnie próbował Capita oraz Tapsoba, ale za każdym razem piłka mijała bramkę rywali. Najlepszą okazję do zdobycia gola miał Rafał Wolski, który w piętnaście minucie znalazł się sam na sam ze swoim imiennikiem Leszczyńskim, ale kapitan Zielonych przegrał pojedynek z golkiperem Nafciarzy.
Goście wyrównali w trzydziestej czwartej minucie. Adrian Dieguez faulował we własnym polu karnym rywala, a Sekulski wykorzystał jedenastkę. Po zmianie stron nie było już tak dużo emocji jak w pierwszych czterdziestu pięciu minutach. Jednak miejscowi obawiali się, że mecz zakończą w dziesięciu, gdyż sędzia pokazał Camarze czerwoną kartkę, lecz na szczęście po wideoweryfikacji zmienił swoją decyzję. Po zmianie stron Radomiak oddał tylko jeden celny strzał. I to na dodatek w doliczonym czasie gry (Rafał Wolski strzelał zza pola karnego w 91. minucie).
W następnej serii spotkań Radomiak zagrał w Gdańsku z miejscową Lechią. Mecz z klubem z Trójmiasta zaplanowano na 3 listopada na godzinę 18:00. Zieloni po trzynastu kolejkach zgromadzili szesnaście punktów, co im daje jedenaste miejsce w tabeli. Wisła Płock z dwudziestoma dwoma punktami jest trzecia, a Lechia z dziesięcioma oczkami na koncie zajmuje szesnasta pozycję.
