Historia Polska i świat Społeczeństwo

Rok 2026 Rokiem Robotniczego Protestu Czerwca 1976. Decyzja zapadła w Senacie

Na 34. posiedzeniu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, które odbyło się 14 maja br., senatorowie jednogłośnie podjęli uchwałę ustanawiającą rok 2026 Rokiem Robotniczego Protestu Czerwca 1976. Inicjatywa ta, zgłoszona przez senatora Wojciecha Skurkiewicza oraz senatorów Prawa i Sprawiedliwości, ma na celu upamiętnienie 50. rocznicy wydarzeń, które na zawsze wpisały się w historię walki o wolność i godność ludzi pracy w PRL-u.

Na 34. posiedzeniu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, które odbyło się 14 maja br., senatorowie jednogłośnie podjęli uchwałę ustanawiającą rok 2026 Rokiem Robotniczego Protestu Czerwca 1976. Inicjatywa ta, zgłoszona przez senatora Wojciecha Skurkiewicza oraz senatorów Prawa i Sprawiedliwości, ma na celu upamiętnienie 50. rocznicy wydarzeń, które na zawsze wpisały się w historię walki o wolność i godność ludzi pracy w PRL-u.

W uchwale podkreślono, że to mieszkańcy Radomia, Ursusa i Płocka stanęli wówczas na czele ogólnopolskiego, zwycięskiego zrywu robotniczego, którego uczestnicy domagali się elementarnej sprawiedliwości społecznej. Dokument przyjęty przez Senat jest wyrazem hołdu dla wszystkich ofiar represji, ich rodzin oraz wszystkich, którzy z odwagą i wiarą w niepodległą Polskę uczestniczyli w tamtych manifestacjach.

Jak czytamy w uchwale, „wyrażamy wdzięczność wszystkim, którzy nieśli pomoc ludziom skrzywdzonym. Nauka płynąca z ofiary poniesionej przez polskich robotników protestujących w czerwcu 1976 roku nakazuje nam zachowanie szczególnej troski o sprawiedliwość społeczną, naukę patriotyzmu i umiłowanie wolności”.

Senatorowie przypomnieli również, że przez lata totalitarna władza starała się fałszować obraz protestów, przedstawiając ich uczestników jako bandytów i chuliganów. Uchwała Senatu ma w tym kontekście szczególne znaczenie, przywracając należne miejsce wydarzeniom sprzed pół wieku i ukazując ich rzeczywisty charakter. Zauważono także, że Czerwiec ’76 był momentem narodzin solidarności pomiędzy różnymi grupami społecznymi, które zjednoczyła wspólna walka o godność i wolność.

W trakcie wystąpienia na forum Senatu, senator Wojciech Skurkiewicz przypomniał, że mimo upływu niemal 50 lat, dokumenty, zdjęcia, nagrania i relacje uczestników wciąż świadczą o tragicznym i przełomowym charakterze wydarzeń z 25 czerwca 1976 roku. Zwrócił uwagę, że miasta będące świadkami tamtych protestów, a szczególnie Radom i jego mieszkańcy, wciąż bywają postrzegane przez część opinii publicznej w sposób niesprawiedliwy i krzywdzący.

– Nadal pozostają wykluczonymi, zapomnianymi „warchołami”

powiedział senator.

Jego zdaniem nadchodząca rocznica powinna być okazją do przełamania tego podejścia i uhonorowania bohaterów tamtych dni za ich odwagę i odpowiedzialność – zarówno wobec ojczyzny, jak i przyszłych pokoleń.

W uroczystości wzięli udział m.in. członkowie Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 76, w tym prezes Mirosława Hetman i kapelan ks. Mirosław Kszczot, a także przedstawiciele NSZZ Solidarność Ziemi Radomskiej z byłym senatorem Zdzisławem Maszkiewiczem na czele.

Źródło: Fot. Senat