Kronika kryminalna O tym się mówi Radom i okolice Społeczeństwo

Śledztwo ws. wielomilionowego oszustwa przy sprzedaży internetowej sprzętu komputerowego

Śledztwo ws. wielomilionowego oszustwa przy internetowej sprzedaży sprzętu komputerowego prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu. W związku z prokuratorskimi zarzutami, do aresztu trafiło dwóch braci prowadzących sklep w sieci. Pokrzywdzonych może być nawet pół tysiąca.

Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Agnieszka Borkowska, podejrzani to dwaj bracia z pow. grójeckiego (Mazowieckie), w wieku 23 i 28 lat. Obecnie przebywają w areszcie tymczasowym. W związku z postawionymi zarzutami grozi im do 10 lat więzienia.

Mężczyźni od kilku lat prowadzili sklep internetowy zajmujący się sprzedażą głównie sprzętu komputerowego.

– Handel prowadzony był za pośrednictwem strony internetowej mac4vip.pl oraz jednego z portali ogłoszeniowo-handlowych – powiedziała rzeczniczka.

Z ustaleń śledczych wynika, że początkowa działalność sklepu nie budziła żadnych zastrzeżeń. Problemy zaczęły się w latach 2020-2021.

– Sklep sprzedawał towar z odroczonym terminem dostawy. Przyjmował płatność, natomiast sprzęt miał dotrzeć do klienta za kilka miesięcy – wyjaśniła prok. Borkowska.

W zamian za dłuższe oczekiwanie na dostawę, sprzedający oferowali atrakcyjne ceny. Sprzedaż prowadzona była na szeroką skalę. Zrealizowano kilka tysięcy transakcji.

– Na ten moment do prokuratury zgłosiło się ponad 450 pokrzywdzonych, którzy nie otrzymali zakupionego sprzętu, mimo że od zakupu minęło już pół roku czy nawet rok. Łączna wartość strat wynosi co najmniej 8 mln zł – powiedziała rzeczniczka.

Dodała, że ze względu na dużą liczbę dokonanych transakcji, osób pokrzywdzonych może być znacznie więcej.

Prok. Borkowska wyjaśniła, że śledztwo jest na dość wczesnym etapie. Początkowo postępowanie prowadzone było przez Prokuraturę Rejonową w Grójcu, a obecnie zajmują się nią śledczy z Wydziału Cyberprzestępczości Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

– Cały czas do organów ścigania na terenie całego kraju zgłaszają się kolejni pokrzywdzeni. Cały czas weryfikujemy wszystkie transakcje – podkreśliła rzeczniczka. (PAP)

Autorka: Ilona Pecka

ilp/ apiech/