Historia Kultura i rozrywka Radom i okolice Społeczeństwo

Śmierć Ścięta! Za nami tradycyjne Kusaki

Za nami tradycyjne Kusaki. Wydarzenie odbyło się w Jedlińsku.

We wtorek, 13 lutego 2024 roku w Jedlińsku odbyły się tzw. Kusaki, czyli Ścięcie Śmierci – inicjatywa, która ściąga tłumy turystów i jest niewątpliwie unikatowym plenerowym widowiskiem.

Ścięcia Śmierci, to jedyne tego typu wydarzenie w Polsce i w Europie. Swoim rodowodem sięga ono XVI stulecia i jest nadal kultywowane w Jedlińsku na pamiątkę „prawa miecza”, które Jedlińsk otrzymał przy lokacji miasta w 1530 roku.

Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 13.00. Wówczas wójt gminy Jedlińsk, Kamil Dziewierz wraz z Łukaszem Kurkiem – przewodniczącym rady gminy Jedlińsk, przekazali władzę starym władzom, na czele z wójtem Pardołą.

O godzinie 13.10 na scenie odbywały się występy artystyczne. Swoje koncerty dał Zespół Czerwona Jarzębina i Kapela Henryka Giedyka, Zespół Wólczanki, Zespół Czerwone Korale, Zespół Ludwiczanki i Kapela Urbańczyków oraz Zespół Bierwiecka Biesiada. Na scenie wystąpili także członkowie Klubu Seniora w Jedlińsku.

Goście powitani zostali o godzinie 15:15. Chwilę później rozpoczęło się widowisko obrzędowe o nazwie Ścięcie Śmierci.

Na wydarzeniu można było podziwiać oraz zakupić rękodzieła ludowe. Nie zabrakło punktów gastronomicznych oraz tradycyjnej grochówki.

Zwieńczeniem wydarzenia był koncert „Skolima”, polskiego piosenkarza i artysty discopolo.

Historia Ścięcia Śmierci

Ścięcie Śmierci, to widowisko głęboko zakorzenione w tradycji Jedlińska, jest jedynym tego rodzaju obrzędem ludowym w Polsce, odbywającym się corocznie w ostatni wtorek karnawału tzw. „kusaki”. Obrzęd ten. W XIX wieku, bardzo rozbudowany, miał nieco odmienny przebieg niż reaktywowany obecnie. Mianowicie w zapustny wtorek ludność Jedlińska poruszona  wiadomością przyniesioną przez Kantego, odźwiernego w kościele, iż śmierć upiwszy się w kusaki zgubiła kosę w Tocznem (tj. na łąkach Jedlińska nad rzeką Tymianką) i śpi pod Spaloną Groblą, wyrusza prowadzona przez Kantego na podmiejskie łąki, gdzie mocno ją wiąże postronkami, a następnie w triumfalnym pochodzie prowadzi do osiedla.

Powiadomiony o złapaniu śmierci burmistrz wraz z ławnikami oczekiwał na rynku miejskim przybycie niezwykłego orszaku. Rozpoczyna się rozprawa sądowa. Gawiedź oskarża śmierć. Po wysłuchaniu oskarżeń sąd wydaje wyrok, wzywa kata. Kat zajmuje miejsce na placu, dobywa miecza i groźnie przemawia. Straszy karami tych, którzy postępować będą niezgodnie z prawem. Po skończonej mowie ścina śmierci głowę, z której sypie się popiół, a z fałdów śmiertelnej koszuli wyskakuje czarny kot – wyobrażenie duszy. Po ścięciu na szafocie pojawia się anioł ostrzegający wszystkich, iż śmierć nadal zbierać będzie swoje plony. Kat wkłada zwłoki śmierci na sanie, które ciągną dzieci i dorośli. Objechawszy osadę, dostarczają zwłoki burmistrzowi celem spisania aktu zgonu.

Po spisaniu aktu sprawiają śmierci pogrzeb w karczmie – bawiąc się i tańcząc do północy. Obecnie widowisko odbywa się według wierszowanego XIX – wiecznego opisu autorstwa ks. Jana Kloczkowskiego, ale w swej obecnej formie odbiega od dawnego zwyczaju.

Od rana na ulice Jedlińska wylegają przebierańcy, zwani kusakami. Zestaw postaci jest różnorodny. Wszystkie postaci, w tym również kobiece grane są przez mężczyzn. Najliczniejszą grupa przebierańców są diabły. Są również: para młodych, wójt Pardoła, niedźwiedź, policjanci, liczna grupa żydów i prostego ludu, cyganie, rybacy, grajkowie, bębniści i wiele innych barwnych postaci.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.

Źródło: Fot. Urząd Gminy w Jedlińsku