Kultura i rozrywka Publicystyka

S.O.S. DLA DWORU W MILEJOWICACH

 Podradomskie Milejowice, w gminie Zakrzew, o średniowiecznej metryce,  „ojczyzna Milejowskich”, a także Kochanowskich i Aleksandra Kłopockiego, rotmistrza wojsk koronnych. W 1801 r. w ich posiadanie weszli Strzemboszowie h. Jastrzębiec, ród wielce dla Polski zasłużony, poczynając od Franciszka, szambelana króla Stanisława Augusta. (Notabene, umierając w 1810 r., przekazał on  kościołowi cerekiewskiemu obraz „Zdjęcie z krzyża”, według opinii J. Brandta, szkoły holenderskiej). Akta Hipoteki Radomskiej jako pierwszego właściciela wymieniają Józefa z Domajewic Strzembosza. Dobra te nabył, poczynając od 1812 r., m.in. od Julianny Zbrożkowny, od sukcesorów Wincentego Grabowskiego, Wiktorii ze Strzemboszów Pieniążkowej i Aleksandra Strzembosza (1817 r.). O kolejnej rodzinie zamieszkującej w Milejowicach – Andrzeju i Eufemii z Trojanowskich Wodzińskich  dowiadujemy się z dokumentu z 1823 r. W 1835 r., w związku z udziałem Józefa Strzembosza w Powstaniu Listopadowym, dobra te zostały skonfiskowane na rzecz Skarbu Publicznego Królestwa Polskiego. Ponownie w ręce Strzemboszów, a ściślej, Karoliny z Duninów Wąsowiczów (wdowy), majątek przeszedł  w 1861 r.  Zapewne po powstaniu styczniowym do 1872 r. Milejowice wchodziły w  skład  majoratu Olgino, darowanego gen. majorowi, obecnie gen. podporucznikowi Ottonowi synowi Bazylego Furuhelm. W 1873 r. stały się własnością Napoleona Strzembosza (zm. 1915 r.), prezesa Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, a następnie jego syna Karola. W 1917 r. dobra te nabył za sumę 100,000 rubli Mieczysław Jaczniakowski h. Jelita (ur.1869 r. – zm.1930 r.), syn Marcelego, właściciela lub dzierżawcy majątku w Sandomierskiemi i Kornelii, prawdopodobnie z Kwarcińskich. Po 1926 r., w wyniku parcelacji, część gruntów nazwano Kazimierówek (własność Kazimierza Dokowicza) i Antoniówka Milejowicka (własność Antoniego Odera). W latach 30-tych XX w. właścicielami części dóbr, z dworem,  zostali m.in. Feliks  i Maria Kosierkiewicz, od których w 1936 r. nabył je Wacław Parniewski h. Godziemba (ur.1885 r. – zm.1969 r.),  rodem z Wołynia, żołnierz 1920, 1939 i 1944 r. W majątku znajdowały się wówczas m.in.: dom mieszkalny murowany kryty dachówką i wozownia kryta gontem. Podczas okupacji przez pewien czas w dworze tym przebywał Andrzej Wajda (od 1938 r. zastępowy w 20. Radomskiej Drużynie Harcerskiej, w 1942 r. wstąpił do AK), później słynny reżyser. Stacjonowała tam także kawaleria niemiecka. W 1945 r. majątek przejął Skarb Państwa w ramach tzw. reformy rolnej, po czym nastąpiła grabież dobytku dworskiego. Władze zarządziły m.in. przewiezienie do Starostwa Powiatowego w Radomiu obrazu przedstawiającego kobietę  z cytrą w ręku, malarza I. Bardau, lub raczej I. Bardou, nadwornego malarza króla Stanisława Augusta 

(Artysta ten urodził się i studiował w Berlinie, tworzył w Warszawie  w latach 1775-1780, później wyjechał do Petersburga). Los tego dzieła jest nieznany. W dawnym majątku utworzono PGR,  dwór przekazano Zakładom Mięsnym w Radomiu (1956 r.), który obecnie, opuszczony i zdewastowany, stanowi własność lokalnego przedsiębiorcy.

Dwór powstał prawdopodobnie w 3 ćw. XIX w. z inicjatywy Strzemboszów, choć niektórzy badacze wskazują, bez udokumentowania, na k. XIX lub pocz. XX w. (P. i M. Libiccy). Usytuowany został w centralnej części parku, na przedłużeniu alei dojazdowej,  poprzedzony   gazonem (klombem) i podjazdem. Jest to skromny budynek parterowy, ceglany, otynkowany, na rzucie prostokąta, siedmioosiowy, z gankiem czterokolumnowym (w typie toskańskim ) z trójkątnym naczółkiem na osi środkowej budynku, nakryty dachem dwuspadowym, obecnie w części  zapadniętym, na skutek pożaru.

„Ganek o nie najlepszych proporcjach, który niewątpliwie nadaje budynkowi charakter ziemiańskiej siedziby, dobudowany został najprawdopodobniej w okresie międzywojennym”.

(P. i M. Libiccy). I w tym aspekcie to tylko luźna hipoteza i niezbędne są pogłębione badania. Tym bardziej, że w  decyzji konserwatorskiej z 2015 r. czytamy, że dwór 

„choć posiada typowy repertuar rozwiązań architektonicznych, stosowanych w budownictwie dworskim 2 poł. XIX w., jest jednym z niewielu obiektów zabytkowych tego typu i przykładów autentycznej architektury ziemiańskiej z tego okresu w regionie radomskim. Posiada również wartości naukowe jako dokument zastosowanych rozwiązań kompozycyjnych, funkcjonalnych, stylistycznych oraz materiałowych”.

Wnętrze zrujnowane ma układ dwutraktowy, amfiladowy z sienią od frontu. Zachowały się  schody z balustradą tralkową, prowadzące na poddasze i oryginalne drzwi wewnętrzne. Główne drzwi wejściowe  są zdemontowane.

Dawny park (ogród) znajduje się dziś w złym stanie. Doszło tam do prawie całkowitego zniszczenia szaty roślinnej i dawnego układu parku. Zachowało się kilka starych drzew (dąb, jesion, kasztanowce i wierzby), które świadczą o jego dawnym pięknie. Stary drzewostan charakteryzował się dużą ilością iglaków oraz pomnikowymi drzewami liściastymi. (Były to zapewne dęby). Wzdłuż drogi dojazdowej do dworu rosną jeszcze stare kasztanowce i jesiony. Wzniesiono tam kilka nowych budynków gospodarczo-administracyjnych.

Mimo tak dramatycznego stanu dworu można jeszcze, a wręcz należy, podjąć  działania na rzecz ocalenia tego bezcennego zabytku dla polskiej kultury i przyszłych pokoleń.

WIESŁAW  MAREK KOWALIK