Spór polityków PiS oraz Konrada Frysztaka ws. decyzji PKW. – Ci ludzie za wszelką cenę próbują odwrócić uwagę od tego, że jest to decyzja niezależnej instytucji – tłumaczył poseł Konrad Frysztak podczas wczorajszej konferencji prasowej.
W ostatnim czasie w przestrzeni medialnej zrobiło się głośno z powodu decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzuciła sprawozdanie wyborcze Prawa i Sprawiedliwości z wyborów parlamentarnych 2023.
W wyniku podjęcia takiej decyzji, partia Jarosława Kaczyńskiego może stracić od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych w najbliższych latach.
Przypomnijmy, że powodem odrzucenia sprawozdania PiS były nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej. Chodziło o spot Ministerstwa Sprawiedliwości promujący zmiany w Kodeksie karnym, dwa pikniki wojskowe, w czasie których agitację prowadził m.in. prezes PiS, oraz o zatrudnienie w Rządowym Centrum Legislacji osób, które miały prowadzić kampanię wyborczą byłego szefa RCL, Krzysztofa Szczuckiego.
Decyzja PKW wywołała również szeroką reakcję polityków PiS.
– Najpierw ukradli nam decyzją polityczną jedno miejsce w PKW. O czym bez wstydu przyznał podczas Konwentu Seniorów Wicemarszałek Czarzasty. Zabieramy wasze miejsce, bo chcemy tam mieć większość. Lewicy nie przypadało z parytetu miejsce w PKW. I tak znalazł się w tym gronie Kalisz. A teraz ta NeoPKW, tak jak komuniści po II Wojnie Światowej odbierali majątki Polakom, dziś postkomuniści odebrali subwencję patriotom z PiS. Bezprawie komuny wróciło!
przekazał za pośrednictwem swojego facebookowego profilu poseł PiS, Marek Suski.
Swoją opinię o decyzji PKW wyraziła również poseł PiS Anna Kwiecień w Porannej Rozmowie Radia Rekord i Telewizji Dami.
– Czysta decyzja polityczna, nie było do tego żadnych merytorycznych przesłanek. Decyzja, która ma tak naprawdę ze sceny politycznej zdjąć opozycję, zniszczyć ją. Mamy stać się państwem sprzed 1989 roku, gdzie jest jedna słuszna partia, która ma pełną władzę i jednego wodza
mówiła Anna Kwiecień, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, w Porannej Rozmowie Radia Rekord i Telewizji Dami.
Swój głos w sprawie postanowił także zabrać poseł Konrad Frysztak, reprezentujący Platformę Obywatelską. We wtorek, 3 września, zorganizował konferencję prasową dotyczącą sprawozdań polityków PiS.
– Jeśli chodzi o kwestie negowania decyzji niezależnej instytucji, jaką jest Państwowa Komisja Wyborcza, to prym wiodą tam ludzie niestety związani z naszym miastem i regionem. Z regionem to słynny wolnomyśliciel z Grójca, czyli Marek Suski, ale również poseł Radosław Fogiel i Zbigniew Kuźmiuk. Ci ludzie za wszelką cenę próbują odwrócić uwagę od tego, że jest to decyzja niezależnej instytucji
mówił w trakcie konferencji poseł Frysztak.
– Czas, żeby odkłamać histerię polityków PiS, Marka Suskiego, Anny Kwiecień, Radosława Fogla i Zbigniewa Kuźmiuka ws. decyzji PKW. Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości płaci cenę za to, że wykorzystywano pieniądze Polek i Polaków na kampanię wyborczą. Teraz chcą, aby to zwykli ludzie wpłacali na partię. Przede wszystkim niech to zrobią „tłuste koty”. Czaban, Siwak, Podlewski, Kotwicki – to czas na ruch z Waszej strony‼️ PKW to instytucja, która potwierdziła to, co mówiliśmy od lat – Prawo i Sprawiedliwość zawłaszczyło państwo. Ale to się skończyło‼️ Rozliczenia trwają, przyspieszają, a ja jako członek zespołu ds. rozliczeń PiS, pod przewodnictwem Romana Giertycha, potwierdzam, że również w Radomiu i na terenie Ziemi Radomskiej będziemy ujawniali pisowskie nieprawidłowości i powiadamiali o tym odpowiednie służby!
czytamy we wpisie posła Konrada Frysztaka opublikowanym na portalu x.com.
Działacze Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że zamierzają złożyć odwołanie do sądu w związku z decyzją podjętą przez Państwową Komisję Wyborczą.
