Nietrzeźwy jechał na hulajnodze elektrycznej. 2500 zł mandatu dla 28-latka
Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu i tłumaczył, że jechał z różą do partnerki.
Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu i tłumaczył, że jechał z różą do partnerki.
Na ciągniku siodłowym były umieszczone tablice rejestracyjne przypisane do zupełnie innego pojazdu. Kierowca prowadził zestaw bez karty zalogowanej w tachografie i nie okazał do kontroli wypisu z licencji transportowej. Kumulację nieprawidłowości ujawnili funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia. Sprawą przełożenia tablic rejestracyjnych zajmuje się Policja.