Drzewa rosnące w pobliżu placu zabaw na osiedlu Borki zostały wycięte. Mieszkańcy zwrócili uwagę, że były zdrowe, co wzbudziło ich niepokój. Jaki był powód takiego działania?
W ostatnich dniach do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy informujący o przeprowadzonej wycince drzew na osiedlu Borki w pobliżu placu zabaw dla dzieci.
Aby uzyskać więcej informacji na ten temat, skontaktowaliśmy się z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Radomiu, który odpowiada za teren, na którym dokonano wycinki. Jak przekazał nam kierownik ośrodka „MOSiR Borki”, Marek Kutkiewicz, decyzja o usunięciu drzew została podjęta ze względów bezpieczeństwa.
– Drzewa zostały zgłoszone do usunięcia, ponieważ zagrażały bezpieczeństwu osób przebywających na tym terenie. Samoistnie łamały się gałęzie, drzewa były pokryte jemiołą
przekazał.
Kierownik MOSiR Borki wskazał, że nie chciano ryzykować wypadku, w którym gałąź mogłaby spaść na kogoś i doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu, a nawet życiu.
